133 wypadki dziennie. Eksperci podkreślają: NNW szkolne to realna ochrona 

W roku szkolnym 2023/2024 w polskich placówkach edukacyjnych doszło do 25 012 wypadków z udziałem dzieci i młodzieży. To oznacza, że w czasie 188 dni nauki dochodziło średnio do 133 wypadków dziennie. Większość z nich miała miejsce w szkołach podstawowych, a najwięcej zdarzeń zanotowano w województwach śląskim, małopolskim i mazowieckim. Rosnące zainteresowanie polisami NNW to pozytywny sygnał: coraz więcej rodziców świadomie chroni swoje dzieci, choć eksperci ostrzegają – liczba urazów rośnie, także poza szkołą. 

 Niebezpiecznie nie tylko w szkołach 

Wbrew powszechnemu przekonaniu, ubezpieczenie szkolne NNW nie jest obowiązkowe. Rodzice i opiekunowie mogą samodzielnie zdecydować czy wykupić taką polisę. Tymczasem dane pokazują, że ryzyko jest wysokie bez względu na rodzaj placówki edukacyjnej.  

Według danych Ministerstwa Edukacji Narodowej na 25 012 zdarzeń zarejestrowanych w roku szkolnym 2023/2024, aż 17 775 dotyczyło szkół podstawowych, co stanowi 71% ogólnej liczby. W szkołach ponadpodstawowych, takich jak licea, doszło do 2 745 wypadków, w przedszkolach – 896, a pozostałe 2 382 przypadki miały miejsce w innych typach placówek. Biorąc pod uwagę długość roku szkolnego, daje to średnio 133 wypadki dziennie. 

Skala urazów w placówkach oświatowych to część większego obrazu wypadków z udziałem dzieci i młodzieży. Dane GUS za 2024 rok pokazują, że szpitalne oddziały ratunkowe oraz izby przyjęć znalazły się pod ogromną presją. W 2024 r. dzieci i młodzież do 18. roku życia stanowiły 19,1% wszystkich pacjentów SOR, to blisko 1,2 mln przypadków i niemal co piąty pacjent. Zespoły ratownictwa medycznego w 2024 roku interweniowały 3,2 mln razy, a dzieci stanowiły 5,9% świadczeń.  

„To nie jest abstrakcyjna statystyka. To konkretne dzieci z urazami, które często wymagają leczenia, rehabilitacji lub hospitalizacji. Szpitalne statystyki pokazują, jak często urazy kończą się koniecznością pomocy specjalistycznej – i jak ważne jest, by polisa NNW obejmowała wypłatę świadczeń oraz wsparcie w kosztach leczenia, rehabilitacji czy zakupu sprzętu medycznego. Odpowiednia polisa NNW zabezpiecza świadczenia, dostęp do konkretnych usług i przede wszystkim poczucie bezpieczeństwa w trudnej chwili” – komentuje Kinga Piotrowska Project Manager w CUK Ubezpieczenia 

Od boiska po drogę do szkoły – gdzie chroni NNW Szkolne? 

Zgodnie z ministerialnymi statystykami do największej liczby urazów doszło w salach gimnastycznych – aż 48,61% wszystkich przypadków. Kolejne miejsca to boiska (14,28%) i szkolne ciągi komunikacyjne, jak korytarze czy schody (12,74%). Tylko w tych trzech przestrzeniach dochodzi do ponad 75% wszystkich wypadków. Dominują urazy zakwalifikowane jako „inne”, czyli złamania, skręcenia czy stłuczenia – takich zdarzeń było aż 24 889. Zarejestrowano również 120 wypadków ciężkich i 3 śmiertelne. 

Z geograficznego punktu widzenia, najwięcej zgłoszeń pochodziło z województwa śląskiego (17%), małopolskiego (12%) i mazowieckiego (10%). Eksperci zwracają również uwagę, że do kanonu niepokojących trendów po trampolinach, dołączają także wypadki na hulajnogach elektrycznych. Według danych Instytutu Transportu Samochodowego w 2024 r. odnotowano 236 wypadków na e-hulajnogach z udziałem dzieci do 16 roku życia, 215 osób odniosło rany, a 1 osoba zginęła. Mimo, że te zdarzenia mają miejsce poza szkołą, to polisa NNW szkolna również zadziała.  

„Dzieci i młodzież poruszają się w różnych przestrzeniach – ubezpieczenie musi za tym nadążyć. Dobrze wybrana polisa NNW Szkolna chroni w czasie lekcji, na zajęciach pozaszkolnych, w domu, w drodze do szkoły, w tym właśnie na hulajnodze.” – zaznacza Kinga Piotrowska Project Manager, w CUK Ubezpieczenia 

Zainteresowanie rośnie – zakres ochrony też 

Według ekspertów CUK Ubezpieczenia świadomość rodziców odnośnie ochrony dzieci rośnie. Pokazują to m.in. statystyki. W pierwszym półroczu 2025 r. liczba sprzedanych polis NNW wzrosła o 25% w porównaniu do roku poprzedniego. Choć polisę można mieć już od 39 zł rocznie, to największym zainteresowaniem cieszą się produkty w przedziale 140 – 180 zł, oferujące wyższe sumy ubezpieczenia i rozszerzony zakres ochrony. 

Dobre ubezpieczenie NNW może obejmować znacznie więcej niż tylko wypłatę świadczenia za złamaną rękę czy zwichniętą nogę. To kompleksowa ochrona zdrowia dziecka, w tym m.in. zwrot kosztów leczenia w wyniku nieszczęśliwego wypadku – oraz refundacja wydatków na leki, wyroby medyczne wydawane na zlecenie, okulary korekcyjne czy aparat słuchowy. Coraz więcej polis oferuje również dodatkowe moduły, takie jak pakiet Hejt Stop, zapewniający pomoc psychologiczną, prawną i informatyczną w sytuacjach przemocy w sieci, cyberbullyingu czy rozpowszechniania nieprawdziwych treści.   

Rodzice i opiekunowie prawni mogą liczyć na zwrot kosztów korepetycji, jeśli dziecko z powodu urazu nie może uczęszczać do szkoły, a także wizyty lekarza lub pielęgniarki w domu. Dodatkowo ochrona oferuje świadczenia za pobyt w szpitalu, wypłacane już od 1. dnia hospitalizacji zarówno w wyniku wypadku jak i choroby. Uwagę zwraca też rosnąca liczba polis uwzględniających przypadki pogryzienia przez psa, ukąszenia przez żmiję, użądlenia przez owady lub zdiagnozowania boreliozy po ugryzieniu kleszcza. 

Dla dzieci aktywnych sportowo dostępne są rozszerzenia obejmujące wyczynowe uprawianie sportu. To odpowiedź na potrzeby uczniów trenujących w klubach, szkółkach sportowych lub uczestniczących w zawodach. Jak podkreślają eksperci, dobrze dopasowana polisa to nie wydatek, lecz inwestycja w spokój i szybkie działanie w kryzysowej sytuacji.