Categories: Aktualności

Bez AC będzie trudno o odszkodowanie po kolizji z dzikiem…

  • W 2023 roku doszło w Polsce do 174 wypadków po najechaniu na zwierzęta, zginęło w nich 8 osób, a 202 zostały ranne – podaje Biuro Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji. 
  • Łączna liczba zdarzeń drogowych z udziałem zwierząt jest jednak większa, mówi się o nawet kilkudziesięciu tysiącach zdarzeń każdego roku. 
  • Na pozór niegroźna kolizja z sarną czy dzikiem może być bardzo kosztowna dla właściciela samochodu. 
  • Odszkodowanie najłatwiej otrzymać z polisy autocasco (AC), choć można także ubiegać się o pieniądze z ubezpieczenia OC m.in. zarządcy drogi, koła łowieckiego lub nadleśnictwa. 

Stosunkowo niewiele wypadków drogowych z udziałem zwierząt (174 w zeszłym roku) i poszkodowanych w nich osób (8 ofiar i 202 rannych) tylko w części oddaje obraz zagrożenia tego typu. Zdecydowaną większość zdarzeń na drodze stanowią bowiem mniej groźne kolizje, których w zeszłym roku policja naliczyła ponad 365 tys. – to w tej liczbie kryje się niemal 100 proc. zderzeń ze zwierzętami. W dyskusji na temat tego ryzyka często pojawiają się dane z Systemu Ewidencji Wypadków i Kolizji (SEWiK), według którego roczna liczba takich szkód ma mieścić się w przedziale 20-30 tys. zdarzeń. 

Nawet niewielka kolizja ze zwierzęciem może skończyć się uszkodzeniem pojazdu i sporymi wydatkami w warsztacie. Zniszczenia przedniej części samochodu są w takiej sytuacji niemal pewne. Rozbity reflektor, nadkola do naprawy, zbita szyba, popsuta elektronika, wgniecenia zderzaka i klapy silnika – w zależności od segmentu pojazdu i rozmiaru szkody rachunek może bez trudu wynieść od kilku do kilkunastu tysięcy złotych. Jeżeli pojazd zostanie unieruchomiony, doliczyć trzeba też koszt holowania. Pokrycie tych strat z ubezpieczenia jest możliwe w ramach AC, ale nie wszyscy kierowcy korzystają z tej dobrowolnej ochrony. Inną opcją jest zgłoszenie szkody z polisy OC np. zarządcy drogi, koła łowieckiego lub nadleśnictwa, które odpowiadają za zwierzęta w miejscu zdarzenia – mówi Damian Andruszkiewicz, odpowiedzialny za ubezpieczenia komunikacyjne w Compensa TU SA Vienna Insurance Group. 

Z ogólnopolskiego rejestru kolizji „Zwierzęta na Drodze” wynika, że najwięcej spośród ponad 24 tys. zaobserwowanych do tej pory zdarzeń dotyczy potrąceń jeży i lisów. Na listę trafiło aż 218 gatunków, ale nie wszystkie one stanowią poważne zagrożenie dla zdrowia i mienia kierowców i pasażerów. Duże zwierzęta, które mogą doprowadzić do kosztownych szkód, to przede wszystkim sarny i dziki. 

Najszybszy sposób na odszkodowanie 

Polisa AC pozwala ubiegać się o odszkodowanie, jeżeli pojazd zostanie zniszczony z winy właściciela lub w zdarzeniach losowych. Zaliczają się do nich m.in. pożary, szkody pogodowe (spowodowane np. wichurą lub gradobiciem), akty wandalizmu czy właśnie kolizje ze zwierzętami – zarówno tymi, które żyją dziko, jak i domowymi lub hodowlanymi. Najczęstszym rozszerzeniem AC jest assistance, czyli usługi pomocowe w razie kłopotów z autem – wsparcie polega m.in. na holowaniu lub usprawnieniu pojazdu na miejscu zdarzenia. 

Co prawda brak AC nie zamyka drogi do odszkodowania, ale na pewno komplikuje sprawę. Wypłata z polisy OC podmiotu, który odpowiada za drogę lub zwierzęta, które znalazły się na niej w momencie szkody, wiąże się z koniecznością ustalenia jego odpowiedzialności za zdarzenie. Są na to szanse np. wtedy, gdy droga była nieoznakowana lub w wymagane na niej ogrodzenie było zniszczone – każda sprawa jest oceniana indywidualnie. Zgłoszenie należy odpowiednio opisać, m.in. precyzyjnie podając okoliczności zdarzenia, zakres zniszczeń oraz wskazując konkretne miejsce, numer drogi, kierunek jazdy czy kilometraż – te informacje pozwalają zidentyfikować, kto jest odpowiedzialny za daną lokalizację – dodaje Damian Andruszkiewicz z Compensy. 

Sprawa może być prostsza w przypadku zwierząt hodowlanych i domowych. Zgodnie z art. 431 § 1 kodeksu cywilnego: „Kto zwierzę chowa albo się nim posługuje, zobowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi odpowiedzialność, nie ponoszą winy”. W tej sytuacji możliwa jest wypłata odszkodowania np. z polisy OC w życiu prywatnym lub OC z tytułu prowadzenia działalności rolniczej. 

Obau.pl

Disqus Comments Loading...

Recent Posts

  • Aktualności

Ubezpieczenie NNW dla kierowców i pasażerów od TUW „TUW”

Niestety policyjne statystyki pokazują, że warto zabezpieczyć się na wypadek nieprzewidzianych sytuacji na drodze. Dobrym sposobem jest skorzystanie z przemyślanej ochrony ubezpieczeniowej, takiej jak…

1 godzinę ago
  • Top temat

Wyjazd do Gruzji – jakie ubezpieczenie turystyczne kupić?

Gruzja wyraźnie już zaznaczyła swoje miejsce na turystycznej mapie Europy. Destynacja ta to idealny kierunek dla osób lubiących odkrywać nowe…

2 godziny ago
  • Prawo

Jak sprawdzić, czy ktoś miał polisę na życie?

Ubezpieczenia na życie to produkty zapewniające wypłatę świadczenia bliskim ubezpieczonego na wypadek jego śmierci. Jednak niekiedy zdarza się, że osoby…

23 godziny ago
  • Aktualności

Generali Polska ponownie z nagrodami dla przyjaznego i odpowiedzialnego pracodawcy

Generali Polska już po raz kolejny otrzymało nagrody dla przyjaznego i odpowiedzialnego pracodawcy. Ubezpieczyciel ponownie zdobył tytuł "Friendly Workplace", a…

23 godziny ago
  • Top temat

Jak wybrać dobre ubezpieczenie dla rowerzysty?

Wg statystyk Policji w 2023 r. rany w wypadkach z udziałem rowerzystów odniosło 3 264 osoby – kierujący jednośladem i poszkodowani…

2 dni ago
  • Aktualności

Ubezpieczenia komunikacyjne Compensy w ofercie rankomat.pl

Rankomat.pl rozszerza współpracę z Vienna Insurance Group (VIG). Do oferty mulitporównywarki dołączyły polisy komunikacyjne Compensy, największego ubezpieczyciela w Grupie VIG…

2 dni ago