Nieodwracalne zniszczenia w plonach, spowodowane przez kapryśną pogodę nie muszą oznaczać olbrzymich strat finansowych w pracy rolników. Wystarczy odpowiednio zabezpieczyć swoje plony. Co należy widzieć o tego typu polisach, na co zwrócić uwagę, jak nie przepłacać? Eksperci z Concordii wyjaśniają.
W ostatnich latach zdarzenia pogodowe o charakterze katastroficznym występują w Polsce coraz częściej, które w bezpośredni sposób wpływają na sytuację finansową gospodarstwa. W związku z tym, iż praca rolnika jest ściśle zależna od warunków pogodowych, właściciele gospodarstw rolnych coraz częściej decydują się na wykupienie polisy chroniącej uprawy. W 2017 r. ubezpieczyło się ponad 120 tys. rolników, 40% z nich za pośrednictwem Concordii, która, tym samym, ochroną obejmuje 1,2 mln hektarów. Aby wykupić ubezpieczenie dla rolników należy dokładanie zapoznać się z warunkami ogólnymi polisy w której ubezpieczyciel dokładnie wyjaśnia definicje deszczu nawalnego, gradu, czy innych zjawisk pogodowych.
Andrzej Janc, Dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Ubezpieczenia wyjaśnia: „ Na pewno warto pamiętać o sprawdzeniu, czy na polisie jest mowa o udziale własnym. Korzystniej jest wybierać oferty, w których takiego zapisu nie ma. Trzeba też zweryfikować, czy suma ubezpieczenia jest stała przez cały rok – to gwarantuje odszkodowanie w ustalonej z góry wysokości, nawet jeśli ceny określonych plonów spadły podczas sezonu”.
„W Concordii wypłacamy odszkodowania do 95% sumy ubezpieczenia w wybranych ryzykach. W określonych przypadkach ponosimy także odpowiedzialność już od 8% ubytku w plonie. Proponujemy stałą sumę ubezpieczenia, niezależną od cen plonów w skupie. Za zniszczenia powstałe w poprzednim sezonie Concordia wypłaciła prawie 50 mln zł* odszkodowań (z tego najwięcej za szkody gradowe). W 2016 r. było to aż 221 mln zł. Za każdą pojedynczą cyfrą kryje się nieszczęście właściciela uprawy” – dodaje Andrzej Janc.
Ubezpieczeniem mogą zostać objęte tradycyjne rośliny rolnicze: zboża, buraki cukrowe, ziemniaki, kukurydza, rzepak i inne. Specjalnie przygotowane pakiety oraz indywidualne ubezpieczenie od gradu, pozwolą solidnie chronić niemal całą produkcję prowadzoną przez rolników. W tym sezonie niektórzy ubezpieczyciele (np. Concordia) proponują również ochronę od ryzyka gradu wybranych upraw specjalnych, tj. warzyw i owoców.
Wszystko za sprawą znowelizowanej Ustawy o ubezpieczeniach upraw rolnych i zwierząt gospodarskich. Wprowadzenie w życie ustawy o dofinansowaniu ochrony upraw kilkanaście lat temu spowodowało spore zainteresowanie takimi ubezpieczeniami. Obecnie chronionych jest ok. 3 mln ha, podczas gdy przed wprowadzeniem systemu dopłat było to ok. 0,8 mln ha pól uprawnych.
Największym niebezpieczeństwem dla plonów obejmowanych ochroną w sezonie wiosennym są gradobicia, przymrozki wiosenne, deszcze nawalne oraz huragany. Nie sposób przewidzieć gdzie wystąpią, nie można się też przed nimi uchronić. Deszcze nawalne występują głównie w maju i czerwcu, grad może się również pojawiać od maja do sierpnia. Innym, cyklicznie pojawiającym się zjawiskiem, są wiosenne przymrozki, które najczęściej przypadają na przełom kwietnia i maja oraz połowę maja. Mogą powodować nieodwracalne zniszczenia w plonach, sięgające nawet kilkudziesięciu procent. „Największe szkody przymrozki wyrządziły w latach 2007, 2011 oraz 2014. Spadki temperatur dochodzące nawet do -11°C, doprowadzały do przemarzania kwitnącego rzepaku, uszkodzeń masy liści w ziemniakach, burakach i kukurydzy” – dodaje Andrzej Janc.
*Dane Concordii Ubezpieczenia
Źródło: www.concordiaubezpieczenia.pl
Dzieci i młodzież do 16. roku życia mają obowiązkowo jeździć w kaskach – i to…
Niestety nieprzewidziane zdarzenia mogą pokrzyżować nawet najlepiej zaplanowane wakacje. Jednak nie każdy wie, że dzięki…
Coraz więcej Polaków wyrusza na wakacyjne trasy motocyklem. Jednak zanim wsiądziemy na dwa kółka i…
PKO Ubezpieczenia w swoim pierwszym raporcie społecznym pokazuje, jak kobiety w Polsce oceniają swój dobrostan.…
Wyniki badania Holiday Barometer 2025 pokazują, że po latach niepewności związanej z pandemią Polacy i…
Fundacja PZU i Fundacja Dr Clown nawiązały współpracę, by nieść radość i wsparcie emocjonalne dzieciom przebywającym…