Aktualności

Wyrok SA: Nie będzie odszkodowania za "Skok stulecia"

Firma ochroniarska Servo, gdzie zatrudnił się fałszywy konwojent, który ukradł 8 mln zł, nie dostanie odszkodowania. Towarzystwo ubezpieczeniowe Warta odmówiło wypłaty odszkodowania. Sprawa trafiła do Sądu Okręgowego w Łodzi, gdzie właściciel firmy przegrał proces. Teraz Sąd Apelacyjny prawomocnie stwierdził, iż decyzja Sądu Okręgowego była słuszna. O sprawie informuje TVN24.pl.

„Skok stulecia”

Przypomnijmy, że chodzi o napad w Swarzędzu do którego doszło w 2015 roku. Jeden z pracowników firmy ochroniarskiej odjechał wypełnionym pieniędzmi bankowozem. Podczas, gdy dwaj pozostali pracownicy poszli napełniać bankomat. Ów konwojent okazał się być fałszywy, a całą akcje precyzyjnie zaplanował.

Nie ma pieniędzy, nie ma odszkodowania

Pomimo, iż firma posiadała polisę, ubezpieczyciel (TU Warta) odmówił wypłaty odszkodowania. To z kolei spowodowało, że firma znalazła się w trudnej sytuacji finansowej, a skradzione przez fałszywego konwojenta pieniądze, musi spłacać sama. Ubezpieczyciel odmawiając wypłaty odszkodowania powołał się na rozporządzenie MSWiA z 2010 roku, zgodnie z którym: „pieniądze konwojować powinny dwie osoby”. W przypadku Servo była tylko jedna (pozostałych dwóch konwojentów oddelegowanych było do innych zadań – kierowania pojazdem oraz przenoszenia gotówki w kasetce) – wyjaśnia serwis TVN24.pl.

Sądy po stronie ubezpieczyciela

Powołując się na rozporządzenie Sąd Okręgowy w Łodzi podtrzymał decyzję o wyłączeniu odpowiedzialności przez TU Warta. Właściciel formy odwołał się od wyroku i dodał, że wszystkie firmy ochroniarskie konwojują pieniądze w taki sam sposób jak Servo. Według informacji TVN24.pl – Sąd Apelacyjny potwierdził wyrok z Łodzi. W uzasadnieniu napisano, iż firma ochroniarska w niewłaściwy sposób organizowała przewóz gotówki, naruszając zapis Rozporządzenia MSWiA z dnia 7 września 2010 roku. Obydwa sądy, pomimo iż właściciel firmy posiadał dwie polisy (OC i Cargo) potwierdziły wyłączenie odpowiedzialności ubezpieczyciela twierdząc, iż ze strony pracowników nastąpiło rażące niedbalstwo. Świadczy o tym fakt, posadzenia za kierownicą „konwojenta”, który w tym dniu miał pełnić inna funkcję. Kilka godzin przed skokiem, poinformował szefa, że boli go noga i nie może chodzić. Regulamin wewnętrzny firmy jasno precyzuje, że do pracy mogą przystąpić osoby wyłącznie przy pełnej sprawności psychofizycznej. Firma tym samym nie respektuje własnych, ustalonych wewnętrznie zasad.

Właściciel formy nadal zawalczy o odszkodowanie

Z decyzją sądów nie zgadza się właściciel firmy. Jego pełnomocnik potwierdza, że po analizie pisemnego potwierdzenia wyroku – być może zdecyduje się na szczególny środek zaskarżenia wyroku, czyli na kasację.

Źródło: www.tvn24.pl

Mateusz

Disqus Comments Loading...
Share
Published by
Mateusz

Recent Posts

Ubezpieczenie Ochrony Prawnej – sojusznik seniora w trudnych chwilach 

Codzienne życie seniora może nieść ze sobą niespodziewane wyzwania, takie jak niezrozumiała umowa, spór z…

15 godzin ago

LINK4 rozszerza zakres ubezpieczenia turystycznego 

Pomimo tego, że coraz więcej Polaków ubezpiecza się przed wyjazdem za granicę, to wciąż co…

15 godzin ago

Branża budowlana. Ponad 3,4 tys. wypadków przy pracy w 2024 r. 

W branży budowlanej rocznie dochodzi do kilku tysięcy wypadków przy pracy.  W zeszłym roku w…

6 dni ago

Czy czekają nas rekordowe kary za brak OC? 

Wzrost płacy minimalnej w 2026 roku powyżej 5 000 zł to nie tylko większe wynagrodzenie –…

6 dni ago

PZU: Polacy coraz chętniej ubezpieczają swoje nieruchomości 

Świadomość ubezpieczeniowa Polaków rośnie – z danych PZU wynika, że coraz więcej osób decyduje się…

6 dni ago

Bezpieczne wakacje zaczynają się od odpowiedniego ubezpieczenia 

Wakacje to czas odpoczynku, radości i podróży – ale także moment, kiedy powinniśmy szczególnie zadbać…

7 dni ago