Pijani kierowcy to bardzo duży problem na polskich drogach. Ostatnie wydarzenia z udziałem znanego dziennikarza pokazują, że problem wciąż istnieje. Jazda na „podwójnym gazie” to skrajna głupota, która niesie za sobą bardzo poważne konsekwencje. Sprawdź jakie.
W 2018 roku policjanci drogówki zatrzymali 104 664 kierowców pod wpływem alkoholu. Pijani spowodowali aż 1550 wypadków, w których zginęło 169 osób, a 1904 zostały ranne. Kierowcy „na podwójnym gazie” spowodowali 7915 kolizji.
Wielu kierowców wsiadając za kierownicę nie zdaje sobie do końca sprawy z tego, że mogą we krwi mieć jeszcze alkohol. Taka niewiedza nazywana jest „nieświadomą trzeźwością”.
Eksperci AlcoSense wyjaśniają:
„Nieświadoma nietrzeźwość to stan, w którym osoba czuje się w pełni trzeźwa, pomimo że stężenie alkoholu w jej organizmie przekracza określone w prawie limity dopuszczające prowadzenie pojazdów. Taka sytuacja często występuje następnego dnia rano, po spożyciu alkoholu poprzedniego wieczora”
Pijany kierowca powodując wypadek musi być gotowy na poniesienie poważnych konsekwencji. W wielu przypadkach pijanemu grozi grzywna, ograniczenie wolności i odebranie prawa jazdy. Co jednak z odszkodowaniem dla poszkodowanych?
Tutaj należy wiedzieć, że pijany kierowca, który doprowadził do wypadku będzie musiał zwrócić ubezpieczycielowi odszkodowanie, które zostały wypłacone poszkodowanym.
Oprócz tego może dojść do sytuacji, gdy pijany kierowca będzie musiał płacić poszkodowanemu dożywotnią rentę i będzie musiał pokryć ewentualne koszty leczenia i rehabilitacji.
Ubezpieczenie komunikacyjne OC oznacza, że Towarzystwo Ubezpieczeniowe sprawcy zdarzenia drogowego jest odpowiedzialne za pokrycie wszystkich szkód. Następnie ubezpieczyciel zwróci się do nietrzeźwego kierowcy o zwrot wypłaconych pieniędzy.
Gdy okaże się, że kierowca nie posiadał ważnego OC, wówczas pieniądze wypłaci Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny, który po wypłacie środków również zgłosi się o zwrot wypłaconej sumy.
Miałeś kolizję z nietrzeźwym kierowcą? Możesz naprawić szkody z własnego AC, a Twój ubezpieczyciel będzie mógł żądać zwrotu od sprawcy.
W tej sytuacji pijany kierowca odpowie za jazdę po pijaku zgodnie z Kodeksem Karnym, ale nie musi być uznany jako winny całego zdarzenia.
Tutaj należy pamiętać, że ubezpieczyciel będzie chciał udowodnić, że nietrzeźwość była powodem kolizji. Wówczas będzie mógł pomniejszyć wypłacone odszkodowanie o ustalony procent.
Walka z pijanymi kierowcami trwa od lat. Regres ubezpieczeniowy dla kierowcy „na podwójnym gazie” w wielu sytuacjach oznacza problemy finansowe na długie lata. Warto więc mieć świadomość, że jazda po alkoholu to skrajna głupota i poważne konsekwencje.
Źródło: AlcoSense, www.msn.pl
VeloBank udostępnił swoim klientom nową ofertę, którą przygotował dzięki partnerstwu z Allianz Partners. Pakiet Medyczny, który umożliwia dostęp do wizyt…
W ostatnich dniach odbył się wielki finał ogólnopolskiego turnieju „Z Orlika na Stadion”. Sponsorem generalnym wydarzenia był PZU. Zwycięzcami rozgrywek…
Wystartowała nowa kampania online UNIQA dla Biznesu z udziałem klientów korporacyjnych ubezpieczyciela. Przedstawione są w niej historie czterech firm, które…
Ubezpieczenie Dom Max oferowane przez InterRisk to produkt, który kompleksowo obejmuje ochroną budynki i lokale mieszkalne a także inne mienie…
„Między Nami” i „Między Nami Gold” to pierwsze produkty wprowadzone na rynek przez połączoną Vienna Life. Nowe grupy otwarte wyróżniają się m.in. wyższymi niż w innych…
Pod hasłem "Dbanie o zdrowie przynosi korzyści" ruszyła nowa kampania Generali. W jej ramach ubezpieczyciel promuje zdrowy styl życia oraz zachęca…