Klienci, którzy wykupili polisę turystyczną w LINK4, będą mogli otrzymać zwrot swoich pieniędzy. Ubezpieczyciel chce w ten sposób złagodzić skutki odwołanych wyjazdów z powodu rozprzestrzeniania się koronawirusa.
Mając na uwadze względy bezpieczeństwa, w piątek, 13 marca, rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego. W wyniku tej decyzji i w trosce o swoje zdrowie wiele osób musiało zrezygnować z zaplanowanych wyjazdów. W niektórych przypadkach poniesione koszty zostaną odzyskane tylko częściowo, a w niektórych w ogóle. Dlatego, chcąc złagodzić skutki finansowe odwołanych podróży, LINK4 podjął decyzję o zwrocie kosztów zakupionych polis turystycznych z datą startu ochrony ubezpieczeniowej po 13 marca.
– Trudno dziś przewidzieć, jak rozwinie się sytuacja epidemiczna w Europie i na świecie. Dlatego chcemy zaoszczędzić naszym klientom dodatkowego stresu i myślenia o wydatkach, które już ponieśli w związku z planowanym wyjazdem. Ubezpieczyciele są po to, żeby pomagać. Jeśli nie możemy pomóc poprzez zapewnienie ochrony na czas wyjazdu, to możemy pomóc odbudować budżet domowy z tytułu poniesionych już kosztów podróży – wyjaśnia Agnieszka Wrońska, prezes zarządu LINK4.
O zwrot kosztów poniesionych przy zakupie polisy turystycznej mogą ubiegać się klienci LINK4, którzy zostali zmuszeni odwołać swój wyjazd w wyniku decyzji rządu o wprowadzeniu stanu epidemicznego w Polsce. Dotyczy to wszystkich podróży zaplanowanych po 13 marca 2020 roku. W celu odzyskania środków wystarczy skontaktować się z LINK4 poprzez dostępny na stronie formularz online, wybrać opcję Twoje płatności i polisę travel. W odpowiedzi na przesłane zgłoszenie z klientem skontaktuje się doradca LINK4, by dopełnić formalności.
Wobec zagrożenia rozwoju koronawirusa w Polsce, ubezpieczyciel podjął także decyzję o zmianie funkcjonowania, przechodząc na tryb zdalny pracy. 97 proc. aktywnych pracowników firmy pracuje już poza siedzibą, zapewniając pełną ciągłość wszystkich procesów biznesowych: sprzedażowych, serwisowych i szkodowych. LINK4 wprowadził też zmiany we współpracy z agentami, umożliwiając im obsługę zdalną klientów. Od 13 marca 2020 roku wdrożył tzw. polisę zdalną, która nie wymaga własnoręcznego podpisu klienta na dokumentach polisowych, oraz wprowadził możliwość wykonywania zdjęć z inspekcji bez udziału agenta.
Niezależnie od tego ile mamy lat, jaki zawód wykonujemy czy też jaki styl życia prowadzimy może się nam przytrafić nieszczęśliwy…
Po ubezpieczenia od utraty dochodu sięgają nie tylko zamożni – potwierdza to analiza przeprowadzona przez Leadenhall Insurance. Z danych firmy wynika,…
Niestety kradzież roweru to sytuacja, której nie przewidzimy, a do której dochodzi stosunkowo często. Warto jednak dawać sobie sprawę, że…
Sezon narciarski 2024/2025 zbliża się wielkimi krokami, a już niebawem zarówno polskie, jak i zagraniczne stoki wypełnią się miłośnikami sportów…
Jak wiadomo, posiadacze pojazdów zobligowani są do posiadania ważnej polisy OC. Jednak praktyka pokazuje, że czasami dochodzi do sytuacji, gdy…
Listopad to miesiąc, w którym od lat zwraca się szczególną uwagę na problem męskich nowotworów, a także dobrostanu psychicznego. Dla…