amerykański samochód

W ubiegłym roku decyzją Ministerstwa Infrastruktury wprowadzono małe tablice rejestracyjne. To ukłon w stronę właścicieli aut sprowadzanych z USA i Japonii. Rosnąca popularność małych tablic wśród kierowców posiadających auta z Europy spowodowała, że zaistniała obawa, że ich po prostu… zabraknie. W urzędach zrobiło się nerwowo. Z kolei agenci ubezpieczeniowi mają problemy z obliczaniem składki wpisując krótki numer rejestracyjny. Sprawdziliśmy jak obecnie wygląda sytuacja.

Wymiary tablic rejestracyjnych w Polsce

Tablice rejestracyjne w Polsce mają wymiary 520 x 114 mm. W USA lub Japonii produkowane są tablice o wymiarach 305 x 115 mm. Małe tablice składają się z jednej litery oznaczającej miasto rejestracji, jak i z kombinacji trzech znaków (liter i cyfr). Oznacza to, że liczba możliwych wariantów jest znacznie mniejsza, niż w przypadku dotychczas obowiązujących tablic.

2400 sztuk. Tyle małych tablic przeznaczonych jest na jedno województwo

Wszystko wynika z wyżej wspomnianego ograniczenia możliwych kombinacji cyfr i liter. Maksymalnie można wydać tylko 38 400 tablic, czyli po 2400 sztuk na każde województwo. Zmniejszona liczba kombinacji z kolei przyczyniła się do problemów w urzędach. Dlaczego? Po małe tablice sięgają kierowcy, którzy posiadają auta z miejscem na duże tablice. Sprawdziliśmy jak wygląda sprawa w urzędach i jakie oświadczenia składają polscy kierowcy.

Urzędnicy kontra prawo?

Przez kilka ostatnich miesięcy urzędnicy w Polsce rozdawali tablice rejestracyjne tym petentom, którzy sobie tego zażyczyli. Informacja dotycząca konstrukcji samochodu i miejsca na tablice nie była w żaden sposób weryfikowana. Jak sytuacja wygląda na dzień dzisiejszy? Zadzwoniliśmy do kilku urzędów w Polsce. Dla przykładu: Urzędnicy z Żar przy rejestracji małych tablic proszą o zapoznanie się i podpisanie odpowiedniego druku, w którym petent oświadcza, iż posiada auto, które  konstrukcyjnie dostosowane jest do małych tablic. W Szczecinie sprawa wygląda zupełnie inaczej. Jak poinformował nas Pan Piotr Gonerko Zastępca Dyrektora Wydziału Spraw Obywatelskich, szczecińscy urzędnicy nie mają osobnych druków dotyczących oświadczenia pod rygorem odpowiedzialności karnej. Jak informuje nas urzędnik:

„Polskie prawo dopuszcza, aby na odwrocie wniosku o rejestrację napisać odręcznie informację odnoście posiadania samochodu przystosowanego do małych tablic rejestracyjnych”.

W Bolesławcu natomiast bez specjalnego oświadczenia (pod rygorem kodeksu karnego) tablic dla aut z Japonii czy USA na pewno nie otrzymamy. 

Różne rejony Polski, różne zainteresowanie małymi tablicami

Na pytanie, czy faktycznie małe tablice lawinowo znikają  z wydziałów komunikacji, ekspert odpowiada:

„Przez rok odnotowaliśmy 100 petentów, którzy zażyczyli sobie tego typu tablice, jak na ilość około jednego tysiąca rejestracji samochodów rocznie – liczba aut z małymi tablicami absolutnie nie budzi wątpliwości co do ich nadużywania”.  

Z kolei sytuacja wygląda inaczej w Poznaniu. Od 1 lipca 2018 r. wydaliśmy 229 kompletów mniejszych tablic – tłumaczy dla „Głosu Wielkopolskiego [26.02.2019] Bartosz Pelczarski, dyrektor Wydziału Spraw Obywatelskich i Uprawnień Komunikacyjnych.

Kłopot mają też agenci ubezpieczeniowi? Jaki?

Kilka Towarzystw Ubezpieczeniowych nie ma przystosowanych formularzy do przeliczania składek tego rodzaju tablic. Aplikacje służące do kalkulacji składek OC blokują pracę agenta „nie przepuszczając” dalej danych. Na szczęście w zdecydowanej większości aplikacji należących do zakładów ubezpieczeń problem się nie pojawia. Specjalnie dla naszych czytelników przeprowadziliśmy symulację kalkulacji składek OC. Gdzie zatem jest problem i co z nim zrobić? 

Przeliczanie składki w TU LINK4

Kalkulacja na dzień 21.08.2019

Wpisując w kalkulator LINK4 mniejszą liczbę znaków, aplikacja „nie pozwoli” przeliczyć składki. Co należy więc zrobić? Zadzwoniliśmy na infolinię, gdzie uzyskaliśmy informację, iż w miejsce przeznaczone na numer rejestracyjny można wpisać numer z małych tablic, a brakujące znaki uzupełnić XXXXX lub zerami. Podany numer nie ma bowiem wpływu na wysokość składki. Po wystawieniu polisy należy zadzwonić na infolinię, gdzie konsultant zmieni numer na prawidłowy – w tym celu wysyłamy scan dowodu rejestracyjnego na odpowiedni adres e-mailowy. Po czym można już wydrukować prawidłową polisę z portalu.

Przeliczanie składki w TU RESO Europa Serivce

Podobnie jak w LINK4 jest w kalkulatorze RESO Europa Service. Przy wpisywaniu informacji dotyczących numerów rejestracyjnych, aplikacja blokuje dalszą kalkulację składki.

Kalkulacja na dzień 21.08.2019

Co należy zatem robić? W okienku obok zaznaczyć: „numer rejestracyjny sprzed 2000 roku”. Po wpisaniu w ten sposób danych, można przeliczać składkę bez żadnych innych problemów.

Kalkulacja na dzień 21.08.2019

Przeliczanie składki w TU Gefion

Problem występuje również w TU Gefion. Tu kalkulator również blokuje przeliczanie składki OC. Jak nas poinformowano na infolinii, aplikacja do liczenia składek nie jest przystosowana do wpisywania krótkich numerów i agentowi nie uda się zakończenie kalkulacji. Problem można rozwiązać ewentualnie za pomocą infolinii.

Kalkulacja na dzień 21.08.2019

Kalkulatory większości TU nie „robią problemu” agentom ubezpieczeniowym „przepuszczając” inny, krótszy numer tablic

Specjalnie dla naszych czytelników przetestowaliśmy kalkulację polis komunikacyjnych w TU: Allianz, AXA, Benefia, Concordia, Compensa, Generali, Wiener, Hestia, InterRisk, MTU, Proama, PZU, TUW, TUZ, Uniqa, Warta – gdzie nie ma żadnego problemu z wpisywaniem innych niż powszechnie używane numery tablic rejestracyjnych.

Podsumowanie

Przypominamy, że na podstawie ustawy o zmniejszonych tablicach rejestracyjnych policja oraz stacje kontroli pojazdów mają możliwość zatrzymania dowodu rejestracyjnego. Osoby, które posiadają małe tablice niezgodnie z ich przeznaczeniem powinny zwrócić tablice do Urzędu Miasta i wymienić je na „normalne”. Urzędnicy w trakcie rejestracji pojazdu nie sprawdzają wiarygodności oświadczeń, ale nie warto czekać na kontrolę policji, która może zabrać dowód rejestracyjny. Policja może również ukarać mandatem w wysokości 500 złotych. Jak wynika z naszych rozmów z urzędnikami już w momencie rejestracji właściciel auta powinien uzupełnić oświadczenia, uniknie wtedy ewentualnych kłopotów w przyszłości. Z rozmów przeprowadzonych z agentami ubezpieczeniowymi wynika, że tylko w kilku TU jest kłopot z wprowadzeniem danych, biorąc pod uwagę małe tablice rejestracyjne. Większość Towarzystw jest przygotowanych na zmiany i nie ma problemów z kalkulacją polisy OC.

Źródło: www.auto-swiat.pl www.tvn24.pl www.gloswielkopolski.pl, opracowanie własne Obau.pl