Rodzice najczęściej organizują obozy dla dzieci za pośrednictwem biur podróży. Oznacza to, że biuro ma obowiązek ubezpieczyć dziecko od kosztów leczenia i następstw nieszczęśliwych wypadków. Warto jednak zwrócić uwagę na jakie sumy oferowana jest polisa – są one zazwyczaj zbyt niskie, aby mówić o adekwatnej do wyjazdu ochronie. Podobnie jest z zakresem ochrony, który w porównaniu do indywidualnych polis jest zdecydowanie zbyt wąski.
Marcin Tarczyński, analityk Polskiej Izby Ubezpieczeń wyjaśnia dla „Gazety Wyborczej: „Po pierwsze, wyjazdy dla dzieci dość często organizowane w celach sportowych. Ubezpieczenie musi więc zawierać opcję ochrony dla osób uprawiających sport. Jeśli takiego zapisu w naszej polisie nie ma, to albo prosimy biuro podróży o opcję ubezpieczenia z takim rozszerzeniem, albo ubezpieczamy się indywidualnie poza biurem. Uwaga, sportem ekstremalnym dla towarzystw ubezpieczeniowych są nawet piesze wycieczki po górach”.
Dzieciom wyjeżdżającym do krajów europejskich powinien wystarczyć pakiet obejmujący 100-120 tys. zł kosztów leczenia. Takie ubezpieczenie na tygodniowy wyjazd nie powinno kosztować więcej niż kilkadziesiąt złotych.Dla dzieci starszych, które podróżują poza kraje Unii Europejskiej najlepiej wybrać 200-250 tys. zł sumy ubezpieczenia. Koszt takiej polisy to ok. 100 zł.
„Jeśli dziecko cierpi na chorobę przewlekłą, ubezpieczenie musi zawierać ochronę na wypadek jej objawów. Po drugie, istotna jest suma ubezpieczenia, czyli limit, do jakiego ubezpieczyciel za nas odpowiada. Jeśli wycieczka obywa się do kraju, o którym wiadomo, że ma drogą opiekę medyczną, powinniśmy wybierać opcje ubezpieczenia z wyższymi limitami. Będą nieco droższe, ale ochrona będzie lepiej dopasowana do okoliczności”– dodaje ekspert z PIU.
Dzieci, szczególnie podczas nieobecności rodziców – mają różne pomysły. Tego typu ochrona ubezpieczeniowa chroni nasze pociechy na wypadek.
Źródło: www.wyborcza.pl
Ciągniki, kombajny i inny sprzęt nie tylko stanowią narzędzia pracy w gospodarstwie, ale także inwestycję,…
Z badania przeprowadzonego na zlecenie LINK4 wynika, że aż 70 proc. badanych kierowców przyznaje, że…
O szkodzie całkowitej mówi się, jeśli koszt naprawy samochodu przewyższa jego wartość rynkową lub stanowi…
Z platformy cyfrowej największego polskiego ubezpieczyciela korzysta już ponad 5 mln klientów. Rosnąca aktywność użytkowników…
Pogoda za oknem zachęca do jazdy motocyklem. Warto jednak pamiętać, że właściciele tych pojazdów zobowiązani…
Platforma podkreśla połączenie samodzielności użytkowników na stronie www Rankomatu z możliwością uzyskania profesjonalnej porady licencjonowanych…