Bez wątpienia pożar to zagrożenie, którego obawiamy się najbardziej. Żywioł zabiera ze sobą wszystko, niestety w weekend doświadczyć tego mogli mieszkańcy Nowej Białej. Po ogromnym pożarze na Podhalu poszkodowanym z pomocą natychmiast ruszyło PZU. Pracownicy ubezpieczyciela brali udział w działaniach sztabu kryzysowego już od 3.00 w nocy z soboty na niedzielę. Kilka godzin później, powstało Mobilne Biuro PZU, które koordynowało prace Mobilnych Ekspertów.
Ze względu na wyjątkową sytuację, procedury likwidacji szkód PZU maksymalnie uproszczono. Dzięki temu decyzje odnośnie odszkodowań i wypłaty świadczeń, eksperci ubezpieczyciela podejmowali w 24 godziny. Utworzone w niedzielę nad ranem Mobilne Biuro PZU Pomoc nadal jest w Nowej Białej, znajduje się ono na placu przed kościołem, na skrzyżowaniu ul. Św. Katarzyny i ul. Głównej.
– W PZU dobrze wiemy, jak ważna jest skuteczna pomoc w pierwszych godzinach po takiej tragedii. Dlatego nasi pracownicy pojechali do Nowej Białej jeszcze przed pierwszymi zgłoszeniami klientów. Maksymalnie uprościliśmy procedurę zgłaszania i likwidacji szkód, dzięki czemu pierwsze dyspozycje wypłat odszkodowań wykonaliśmy już niedzielę, czyli niecałą dobę po wybuchu pożaru – mówi Grzegorz Goluch, prezes PZU Pomoc.
W ogromnym pożarze spaliło się ponad 40 budynków mieszkalnych i gospodarczych. Na miejscu działali nie tylko strażacy, ale też przedstawiciele zakładów ubezpieczeń. Dzięki temu poszkodowani mogli liczyć na natychmiastową pomoc. Jak możemy przeczytać pracownicy PZU brali udział w działaniach sztabu kryzysowego już od 3.00 w nocy z soboty na niedzielę.
Ubezpieczyciel uruchomił także specjalną infolinię wsparcia psychologicznego, która przeznaczona jest dla klientów poszkodowanych w pożarze w Nowej Białej. By uzyskać pomoc, wystarczy zadzwonić pod numer 22 505 11 77. Co ważne linia działa codziennie, od godziny 8 do 20.
Z opublikowanych przez PZU informacji wynika, że ubezpieczyciel dotarł już do wszystkich poszkodowanych klientów i wypłacił pełne odszkodowania za zniszczone zabudowania gospodarcze oraz zaliczki za zniszczone budynki mieszkalne. W poniedziałek, 21 czerwca, specjaliści PZU, którzy obsługiwali szkody przeprowadzali już końcowe oględziny kilku ostatnich budynków mieszkalnych. Niestety skala zniszczeń w Nowej Białej jest bardzo poważna. Ogień zniszczył kilkadziesiąt budynków, w tym wiele zabytkowych. Na szczęście w pożarach nikt nie zginął.
Źródło: PZU SA
Ciągniki, kombajny i inny sprzęt nie tylko stanowią narzędzia pracy w gospodarstwie, ale także inwestycję,…
Z badania przeprowadzonego na zlecenie LINK4 wynika, że aż 70 proc. badanych kierowców przyznaje, że…
O szkodzie całkowitej mówi się, jeśli koszt naprawy samochodu przewyższa jego wartość rynkową lub stanowi…
Z platformy cyfrowej największego polskiego ubezpieczyciela korzysta już ponad 5 mln klientów. Rosnąca aktywność użytkowników…
Pogoda za oknem zachęca do jazdy motocyklem. Warto jednak pamiętać, że właściciele tych pojazdów zobowiązani…
Platforma podkreśla połączenie samodzielności użytkowników na stronie www Rankomatu z możliwością uzyskania profesjonalnej porady licencjonowanych…