„Na przełomie lat 2018 i 2019 średni czas oczekiwania na gwarantowane świadczenia zdrowotne wynosił 3,8 miesiąca. Dla 2,6 mln Polaków, to zbyt wiele i na własną rękę wykupują prywatne ubezpieczenia zdrowotne”– mówi dla „Rzeczpospolitej” [20.06.19] Dorota M. Fal, doradca zarządu Polskiej Izby Ubezpieczeń.
„Jak szacuje Główny Urząd Statystyczny, 34 procent Polaków jest pod stałą opieką lekarską” – podkreśla Aleksander Roda, prezes zarządu TU Zdrowie. I jak dodaje: „Profilaktyka i oczekiwanie miesiącami na przyjęcie u specjalisty lub operację wciąż pozostawiają bardzo wiele do życzenia. W obliczu starzejącego się społeczeństwa, ochrona zdrowia zaczyna mieć coraz większe znaczenie, a system państwowy nie jest wydolny”.
Statystki nie kłamią. Według nich Polacy coraz częściej korzystają z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych. 2,6 mln Polaków korzystało na koniec 2018 r. z prywatnych ubezpieczeń zdrowotnych – wynika z danych Polskiej Izby Ubezpieczeń. To aż o 23 proc. więcej niż rok wcześniej, a zainteresowanie nimi wciąż rośnie. Z kieszeni naszych rodaków na indywidualne ubezpieczenia zdrowotne wydanych zostało w 2018 r. 821,1 mln zł. W poprzednim roku było to 678,9 mln zł.
Z ogólnopolskiego badania zrealizowanego przez SW Research na zlecenie AXA Partners wynika, że blisko jedna trzecia Polaków źle lub bardzo źle ocenia publiczną służbę zdrowia. Polacy najczęściej wskazują, że najbardziej niepokoi ich fakt długiego oczekiwania na wizytę u specjalisty, orał tłok w placówkach medycznych. Według badania negatywna opinia na temat polskiej służby zdrowia wynika również ze zbyt małej liczby placówek (11,5 procent), zbyt dużych odległości placówek od miejsca zamieszkania (10,2 procent) oraz z nieprzystosowania placówek do potrzeb osób o ograniczonych możliwościach poruszania się (8 procent).
Mając na uwadze powyższe zdanie Polaków na temat publicznej służby zdrowia, nie dziwi fakt, iż poszukują oni innego wyjścia. Coraz częściej więc Polacy korzystają z prywatnej pomocy medycznej. Dal 22 procent badanych prywatne ubezpieczenie zdrowotne opłaca pracodawca, natomiast 22,5 proc samodzielnie je finansuje.
Bohdan Białorucki, rzecznik prasowy w Aviva wyjaśnia: „U nas ubezpieczenie dające dostęp do prywatnych placówek to nie odrębny produkt, ale jest dodawane do ubezpieczeń na życie. Trzy warianty ubezpieczenia (podstawowy, rozszerzony, platynowy) dostępne są w ramach pakietu medycznego Bądź Zdrów, oferowanego jako umowa dodatkowa do indywidualnego ubezpieczenia na życie Nowa Perspektywa lub jako umowa dodatkowa w ubezpieczeniu grupowym Opiekun. Płaci się jedną składkę”.
Podobnie jak w przypadku innych polis, na cenę ubezpieczenia wpływa wiele czynników. Na cenę ubezpieczenia zdrowotnego wpływa przede wszystkim zakres usług, ale również wiek osoby ubezpieczonej oraz liczba osób przystępujących do ubezpieczenia. Polisy medyczne najczęściej podzielone są na pakiety podstawowe oraz rozszerzone. W zależności od wariantu ubezpieczenia, liczba specjalistów, do których można zwrócić się o poradę lekarską bez dodatkowych kosztów, obejmuje od 12 do 48 specjalizacji.
Źródło: www.rp.pl www.rynekzdrowia.pl
Ferie zbliżają się wielkimi krokami i pomimo tego, że póki co na horyzoncie nie widać…
Ubezpieczenia to bardzo ważny element ochrony rolnika i jego działalności. A dodatkowa ochrona od ryzyk niewymienionych…
Jak wiadomo umowy ubezpieczenia dotowanego można zawierać w zakładach ubezpieczeń, które podpisały umowy z Ministrem…
TUW PZUW w swojej strategii na 2025 rok stawia na transformację energetyczną i inwestycje infrastrukturalne,…
Od połowy listopada Europ Assistance Polska znajduje się w nowej siedzibie – kompleksie biznesowym myhive…
Niewątpliwie dobór odpowiednich odmian roślin ma istotne znaczenie dla rolników – zwłaszcza w obliczu zmian…