Zbliża się okres największej aktywności kleszczy. To czas, kiedy na ich ukąszenia i zakażenie boreliozą narażeni są głównie pracownicy lasów i parków narodowych. Z danych Centralnego Rejestru Chorób Zawodowych wynika, że w ostatnim dziesięcioleciu borelioza stanowiła ponad 95% ogółu chorób zawodowych zarejestrowanych w sektorze rolnictwa, leśnictwa, łowiectwa i rybactwa1.
Borelioza jest podstępną chorobą, która przez długi czas postępuje bezobjawowo. Jej pierwsze symptomy, czyli osłabienie i gorączka, mogą być mylone z przeziębieniem lub grypą. Charakterystycznym objawem wskazującym na to, że mogło dojść do zakażenia boreliozą, jest rumień, ale ten nie zawsze się pojawia.
– Przenoszone przez kleszcze bakterie Borrelia burgdorferi powodują boreliozę, czyli tzw. chorobę z Lyme, która może zajmować stawy, serce, a nawet układ nerwowy. Dla przebiegu choroby istotna jest wczesna diagnostyka, która pozwala postawić właściwe rozpoznanie i wdrożyć odpowiednią antybiotykoterapię. Włączenie właściwego leczenia na wczesnym etapie choroby zapewnia wyleczenie ponad 90% przypadków – mówi Szymon Dziedzic, dyrektor ds. medycyny ubezpieczeniowej, TU Zdrowie.
Nie każde ukąszenie przez kleszcza powoduje boreliozę, bo przenoszą ją tylko osobniki będące nosicielami bakterii Borrelia burgdorferi. W Polsce bakterią zakażonych jest średnio od kilku do kilkunastu procent kleszczy w zależności od regionu kraju.2
Ważne jest jednak, aby po każdym ukąszeniu dokładnie obserwować miejsce wkłucia, a także zwracać uwagę na objawy infekcji pojawiające się przez pierwsze tygodnie po ukąszeniu. W przypadku podejrzenia boreliozy należy jak najszybciej skontaktować się z lekarzem, który zleci badania
w kierunku boreliozy.
– Od dziesięciu lat – z myślą o pracownikach nadleśnictw i parków narodowych – realizujemy Program Leśnik. Jego założeniem są nie tylko badania przesiewowe prowadzone w nadleśnictwach, ale także poprowadzenie chorych od momentu zakażenia, poprzez dokładną diagnostykę, po leczenie powikłań, które mogą się pojawić nawet wiele lat po kontakcie z kleszczem. Współpracujemy z nadleśnictwami, w których raz w roku przeprowadzamy badania przesiewowe osób pracujących w miejscach szczególnie narażonych na ukąszenie przez kleszcza. Leśnicy mają wykonywaną diagnostykę serologiczną
w kierunku zakażenia Borrelia burgdorferi metodą ELISA. Jeśli test wykaże podwyższone miana przeciwciał, kierujemy pacjentów na dalszą, dokładniejszą diagnostykę, czyli badanie metodą Western Blot i ewentualne leczenie. Dotyczy to także osób, które wymagają leczenia późnego stadium choroby, które może wystąpić nawet po długim czasie od zakażenia – mówi Szymon Dziedzic.
Program Leśnik proponowany przez TU Zdrowie skierowany jest do pracowników nadleśnictw i parków narodowych. Jego głównym założeniem jest profilaktyka medycyny pracy rozszerzona o pełną diagnostykę w zakresie wykrywania i leczenia boreliozy. W ramach programu realizowane są także szczepienia p. odkleszczowemu zapaleniu opon mózgowych i mózgu.
Osoby przystępujące do programu mają nielimitowany dostęp do badań diagnostycznych i lekarzy specjalistów zajmujących się leczeniem boreliozy i jej powikłań. Z Programu Leśnik mogą korzystać także członkowie rodzin pracowników nadleśnictw i parków narodowych. Nie dotyczą ich jednak badania przesiewowe czy kwestie związane z medycyną pracy.
Wakacyjny wyjazd to doskonała okazja do odpoczynku – ale też moment, gdy dom bez opieki…
W ostatnich latach gwałtowne zjawiska pogodowe coraz mocniej dają się we znaki przedsiębiorstwom. W 2024…
Dzieci i młodzież do 16. roku życia mają obowiązkowo jeździć w kaskach – i to…
Niestety nieprzewidziane zdarzenia mogą pokrzyżować nawet najlepiej zaplanowane wakacje. Jednak nie każdy wie, że dzięki…
Coraz więcej Polaków wyrusza na wakacyjne trasy motocyklem. Jednak zanim wsiądziemy na dwa kółka i…
PKO Ubezpieczenia w swoim pierwszym raporcie społecznym pokazuje, jak kobiety w Polsce oceniają swój dobrostan.…