Postawa i wymagania konsumentów to efekt poszukiwań digitalnych rozwiązań firm z branży ubezpieczeń. Ubezpieczyciele doganiają inne instytucje finansowe takie jak banki, które na tego typu rozwiązania zdecydowały się niemal dwadzieścia lat temu.
Dostępność produktów w kanale zdalnym w tym aplikacje mobilne dostępne są u większości ubezpieczycieli
Rozwiązania digitalne to proste, nie pozostawiające wątpliwości i dające pewność że zadziałają tak samo jak te sprzedane w kanale tradycyjnym. Należy pamiętać, że ponad połowa rynku direct stanowią dzisiaj komunikacyjne ubezpieczenia OC. Pozostałe produkty popularne w tym kanale dystrybucji to przede wszystkim autocasco, ubezpieczenia mieszkań oraz ubezpieczenia turystyczne.
Ubezpieczenia na życie ze względu na swoją bardziej dopasowaną do profilu Klienta konstrukcję, w wielu przypadkach także konieczność przeprowadzenia badań medycznych oraz brak spontanicznej świadomości potrzeby ubezpieczenia życia i zdrowia nie znalazły jeszcze swojego miejsca w cyfrowym świecie dystrybucji, choć ta sytuacja z pewnością w najbliższym czasie także ulegnie zmianie. Analiza danych z wykorzystaniem technologii Big Data opartej na modelu 4V, nie jest już tylko teoria ale faktycznie wykorzystywane narzędzie. Digitalizacja branży ubezpieczeniowej to przede wszystkim lepsza ocena ryzyka, szybsze dotarcie do Klienta z usługą oraz automatyczna analiza potrzeb Klienta, zmieniająca się wraz z upływem czasu od rozpoczęcia wspólnej drogi z danym ubezpieczycielem.
Klienci lubią wiedzieć za co płacą i jak działa usługa, którą nabyli, a jest to możliwe tylko przy ograniczonej liczbie funkcjonalności i cech produktu. InsurTech to także dotarcie z technologią do wnętrza mechanizmów firm ubezpieczeniowych i przyspieszenie transformacji w kierunku działania procesowego. Przykład: fakt, że coraz śmielej odmienia się przez przypadki sformułowanie text analytics.
Automatyczna analiza danych i tekstów powszechnie dostępnych (np. strony internetowe, portale społecznościowe, inne media) jako narzędzie, podnoszące jakość oceny ryzyka wychodzi powoli z retoryki science-fiction i zaczyna wkraczać w rzeczywistość. Najlepszym przykładem niech będą automatyczne chat bot`y, które bez ingerencji człowieka prowadzą Klienta po jego drodze do nabycia najbardziej odpowiedniego dla niego rozwiązania ubezpieczeniowego. Dzisiaj jedynym rozwiązaniem na polskim rynku tego typu może pochwalić się Allianz, oferujący między ubezpieczenia turystyczne dla użytkowników Facebooka. InsurTech to przede wszystkim automatyzm procesów, ich prostota i dzięki temu bezkonkurencyjny time to market.
Źródło: www.strefabiznesu.pl
Ferie zbliżają się wielkimi krokami i pomimo tego, że póki co na horyzoncie nie widać…
Ubezpieczenia to bardzo ważny element ochrony rolnika i jego działalności. A dodatkowa ochrona od ryzyk niewymienionych…
Jak wiadomo umowy ubezpieczenia dotowanego można zawierać w zakładach ubezpieczeń, które podpisały umowy z Ministrem…
TUW PZUW w swojej strategii na 2025 rok stawia na transformację energetyczną i inwestycje infrastrukturalne,…
Od połowy listopada Europ Assistance Polska znajduje się w nowej siedzibie – kompleksie biznesowym myhive…
Niewątpliwie dobór odpowiednich odmian roślin ma istotne znaczenie dla rolników – zwłaszcza w obliczu zmian…