Na mocy aktualnych przepisów zbywca pojazdu ma obowiązek przekazania nowemu właścicielowi polisy OC, która może być przez niego kontynuowana. Co jednak zrobić, gdy polisa komunikacyjna składa się z pakietu OC i AC? Czy ubezpieczenie Autocasco przechodzi na nabywcę? Jakie formalności należy załatwić, by uzyskać zwrot składki z AC? Podpowiadamy poniżej.
Autocasco to ubezpieczenie zawierane dobrowolnie, dlatego też w przypadku sprzedaży pojazdu nie przechodzi na nowego właściciela. Co ciekawe, niektórzy ubezpieczyciele umożliwiają kontynuowanie polisy AC – jest to zawarte w zapisach OWU. Jednak, by skorzystać z takiego rozwiązania należy wystąpić o indywidualną zgodę do towarzystwa.
Posiadacz polisy AC, który zbył samochód w trakcie trwania umowy ubezpieczenia musi powiadomić o tym fakcie swój zakład ubezpieczeń. Już samo dokonanie takiego zgłoszenia stanowi podstawę do zwrotu składki. Kwota ta obliczana jest proporcjonalnie tzn. od dnia sprzedaży auta do ostatniego dnia obowiązywania polisy.
Nie każdy wie, że w sytuacji, gdy przed sprzedażą zlikwidowano szkodę z polisy AC, klient otrzyma zwrot w wysokości proporcjonalnej do niewykorzystanej sumy ubezpieczenia. Co więcej, w przypadku zlikwidowania szkody całkowitej może się też okazać, że zwrot nie będzie przysługiwał wcale. Oczywiście wszystko zależy od konkretnych zapisów znajdujących się w OWU.
Jak już wcześniej wspominaliśmy Autocasco to ubezpieczenie dobrowolne. Jednak liczne korzyści, jakie wynikają z tego typu ochrony ubezpieczeniowej sprawiają, że warto je mieć. Bez wątpienia do zalet AC należy:
Wiele dostępnych na rynku ofert Autocasco pozwala na zabezpieczenie pojazdu na wypadek praktycznie każdego ryzyka. Jednak pamiętajmy, że podobnie jak w przypadku OC, likwidacja szkody z AC zapisywana jest w historii ubezpieczeniowej danej osoby – co może wiązać się z utratą części zniżek w kolejnym roku. Tu warto dodać, że towarzystwa ubezpieczeniowe rozdzielają zniżki na OC i AC, w związku z czym utrata zniżek dotyczących OC nie wpłynie na cenę AC i odwrotnie.
Cena polisy Autocasco zależna jest od wielu czynników, które dotyczą nie tylko właściciela pojazdu (zniżki, historia szkodowości, itp.), ale też i samego auta (model, wartość, itp.). Bezpośredni wpływ na składkę ma również wybór wariantu ubezpieczenia oferowanego przez towarzystwo. Przykładowo TUZ Ubezpieczenia oferuje Autocasco w 3 wariantach – serwisowym, kosztorysowym oraz Sieci Naprawczej. Dodatkowo klient może skorzystać z ubezpieczenia AC Szkoda Całkowita, które chroni jedynie w przypadku kradzieży pojazdu lub stwierdzenia szkody całkowitej.
Z całą pewnością można stwierdzić, że AC to polisa, z której nie warto rezygnować. Tym bardziej, że pozorna oszczędność na ochronie ubezpieczeniowej może przekładać się na konieczność pokrycia ewentualnych szkód we własnym pojeździe. Dlatego wykupienie polisy Autocasco często stanowi dużo lepsze rozwiązanie, szczególnie, jeśli ubezpieczenie będzie odpowiadało naszym indywidualnym potrzebom.
Źródło: TUZ Ubezpieczenia
Niestety ograniczony zakres ochrony oraz coraz bardziej nieprzewidywalna pogoda sprawiają, że ubezpieczenia rolne niekiedy przestają…
Śmiało można powiedzieć, że wakacje z czworonogiem przestają być ekstrawagancją, a stają się normą. Właśnie…
W Polsce po raz piąty ruszyło globalne Wyzwanie The Human Safety Net organizowane przez Generali.…
PKO Ubezpieczenia rusza z nową kampanią reklamową, której celem jest zwrócenie uwagi na znaczenie kompleksowej…
W 2024 roku kierowcy z polskimi tablicami rejestracyjnymi byli sprawcami aż 70,8 tys. kolizji i…
Allianz Polska jako pierwszy ubezpieczyciel w Polsce wprowadza możliwość opłacania składek powtarzalnych BLIKIEM. Nowa usługa…