Zakłady ubezpieczeń chcą wyłączenia możliwości dochodzenia wypłaty świadczeń za szkody ze zdarzeń sprzed 3 sierpnia 2008 r. Jest to jeden z pomysłów na to, aby choć po części zahamować wzrost cen ubezpieczenia komunikacyjnego. Pomysł popiera UFG.
Postulaty rozwiązań narastającego problemu coraz wyższych składek za ubezpieczenie komunikacyjne znalazły się w raporcie podsumowującym spotkanie w ramach tzw. Okrągłego Stołu z dnia 4 stycznia, które zorganizowane było przez Warsaw Enterprise Institute. Inicjatorem spotkania był poseł Adam Abramowicz.
Jakie są przyczyny postulatów?
Główną przyczyną wyłączenia tzw. roszczeń historycznych jest to, że w niektórych wypadkach z bieżąco zbieranej składki pokrywane są także te roszczenia, które nie były nigdy brane pod uwagę przy kalkulacji składki ubezpieczeniowej, czyli zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej, która nastąpiła przed 3 sierpnia 2008 r. Bartłomiej Krupa, prezes Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych wyjaśnia: „Zmiany legislacyjne spowodowały, że kancelarie odszkodowawcze zgłaszają się z roszczeniami zaistniałymi do 20 lat wstecz i składają nowe roszczenia lub roszczenia o dopłaty do już przyznanych zadośćuczynień. Szczególnie jest to widoczne w szkodach z tytułu zgonów”.
Ubezpieczenie OC rośnie pod czas gdy liczba wypadków spada
Kierowcy płacą w postaci składek za wypadki spowodowane przez kierowców kilkanaście lat temu. – Ograniczać wzrost składek można tylko przez zmniejszenie wypłat odszkodowań. Tymczasem liczba wypadków spada, liczba zabitych i rannych spada, a odszkodowania rosną. Analiza przyczyn tego zjawiska wykazała, że istotnym problemem są wypłaty zadośćuczynień za szkody sprzed 2008 roku. W ciągu dwóch lat rynek wypłacił ponad pół miliarda odszkodowań tylko z tego tytułu, a zostało to sfinansowane wyłącznie przez posiadaczy pojazdów, którzy płacili składki OC w latach 2014 i 2015 r., a nie przez tych, którzy spowodowali szkody kilkanaście lat temu – mówi Sława Cwalińska-Weychert, wiceprezes zarządu UFG.
Pomysłowi wyłączenia możliwości dochodzenia roszczeń za tzw. szkody historyczne sprzeciwiają się rzecznik finansowy i kancelarie odszkodowawcze
Bartłomiej Krupa, prezes Polskiej Izby Doradców i Pośredników Odszkodowawczych podkreśla: „To zaskakujące, że powstają projekty, dzięki którym ubezpieczyciele mają poprawiać wyniki finansowe, korzystając z tego, że część rodzin wciąż nie ma świadomości, iż należy im się zadośćuczynienie za śmierć osoby bliskiej sprzed lat”.
Zdaniem Krupy kumulacja kosztów wynikających z tzw. szkód historycznych w latach 2015 i 2016 jest zawiniona przez samych ubezpieczycieli, gdyż to właśnie oni wcześniej bezpodstawnie odmawiali należnych zadośćuczynień, a kumulacja roszczeń była zjawiskiem przejściowym i obecnie pierwsze z nich ulegają przedawnieniu, tak więc będzie ich coraz mniej.
Źródło: www.rp.pl
VeloBank udostępnił swoim klientom nową ofertę, którą przygotował dzięki partnerstwu z Allianz Partners. Pakiet Medyczny, który umożliwia dostęp do wizyt…
W ostatnich dniach odbył się wielki finał ogólnopolskiego turnieju „Z Orlika na Stadion”. Sponsorem generalnym wydarzenia był PZU. Zwycięzcami rozgrywek…
Wystartowała nowa kampania online UNIQA dla Biznesu z udziałem klientów korporacyjnych ubezpieczyciela. Przedstawione są w niej historie czterech firm, które…
Ubezpieczenie Dom Max oferowane przez InterRisk to produkt, który kompleksowo obejmuje ochroną budynki i lokale mieszkalne a także inne mienie…
„Między Nami” i „Między Nami Gold” to pierwsze produkty wprowadzone na rynek przez połączoną Vienna Life. Nowe grupy otwarte wyróżniają się m.in. wyższymi niż w innych…
Pod hasłem "Dbanie o zdrowie przynosi korzyści" ruszyła nowa kampania Generali. W jej ramach ubezpieczyciel promuje zdrowy styl życia oraz zachęca…