Jak podała Polska Izba Ubezpieczeń po III kwartale 2016 roku nie tylko szkody związane z uprawami rolnymi mocno obciążyły towarzystwa ubezpieczeń. Uszkodzone i zerwane dachy to pokłosie wichur, które w ostatnich dniach przeszły nad naszym krajem.
Anomalie pogodowe wpływają na wzrost liczby szkód wyrządzonych przez zdarzenia losowe
Co prawda Polacy coraz częściej zabezpieczają domy na wypadek zdarzeń losowych, ale i tak połowa budynków pozostaje bez ochrony. Według szacunków Polskiej Izby Ubezpieczeń około 60 proc. budynków jednorodzinnych i 40 proc. budynków wielorodzinnych jest ubezpieczanych od powodzi. Podobnie jest w przypadku innych zdarzeń losowych. Agnieszka Michałowska, broker dyrektor w Marsh Polska podkreśla, że świadomość Polaków w zakresie szkód losowych jest bardzo niska, a polisy wykupujemy dopiero wtedy, kiedy sami, z własnej kieszeni musimy pokryć szkody: „ Świadomość Polaków w zakresie ryzyk katastroficznych wciąż jest jeszcze na niskim poziomie – ubezpieczenia kupujemy zazwyczaj dopiero po pierwszej szkodzie. Przedsiębiorcy są bardziej świadomi tego ryzyka i w zasadzie większość decyduje się na ubezpieczenie nawet w przypadku konieczności opłacenia wyższej składki”.
Ostatnie dwa lata przyniosły dużo szkód spowodowanych przez ulewy i huragany
Grzegorz Smolarczyk, dyrektor departamentu odszkodowań i świadczeń w Uniqa podkreśla, że szkody powstają głównie w wyniku anomalii pogodowych: „W 2015 roku szkody masowe związane były głównie z huraganowymi wiatrami. Takie szkody powodowały większe zniszczenia w ubezpieczonym mieniu (zerwane poszycia dachowe, uszkodzone obróbki dekarskie, szkody spowodowane przez połamane drzewa), a tym samym kwoty wypłacanych odszkodowań w pojedynczej szkodzie były wyższe. W 2016 roku szkody masowe związane były z deszczami”
Nie tylko huragan, ale również silmy wiatr coraz częściej w zakresie ochrony
„Ubezpieczyciele obniżają limity, tak by objąć zakresem ubezpieczenia szkody spowodowane żywiołami w wyniku zmieniającego się klimatu. Nie mówi się już tylko o huraganie, ale również obejmuje szkody spowodowane przez silny wiatr” – podkreśla Michał Miedziński z AXA Ubezpieczenia.
Szkód spowodowanych przez przyrodę może być coraz więcej
Jak wynika z Raportu Banku Światowego o najważniejszych zagrożeniach katastroficznych: w Polsce istnieje duże ryzyko powodzi, na które najbardziej narażone są południowe i zachodnie województwa. Jak przypomina bank, najbardziej wyniszczająca powódź w Polsce zdarzyła się w 1997 r. Ucierpiało wówczas 100 tys. osób, a straty wyniosły blisko 3 mld dolarów: „ Polska nie jest na mapie pogodowej miejscem wysokiego ryzyka żywiołów naturalnych, jednakże coraz częściej występują zjawiska pogodowe takiej jak huragany, deszcze nawalne czy nawet trąby powietrzne – dodaje Agnieszka Michałowska.
Źródło: www.rp.pl
Po kilku latach względnego spokoju temat ubezpieczeń elektroniki znów wraca na biurka ekspertów Rzecznika Finansowego.…
Nowy raport PKO Ubezpieczenia „Na wszelki wypadek” pokazuje, że niemal połowa dorosłych Polaków nie czuje…
Z danych SALTUS Ubezpieczenia wynika, że w 2025 roku przeciętny Polak skorzystał z 13,7 prywatnych…
Prudential rozpoczął współpracę z Grupą LUX MED wprowadzając na rynek ubezpieczenie Twoja Hospitalizacja. Produkt daje klientom szybki…
Firmy coraz częściej szukają benefitów, które realnie wzmacniają poczucie bezpieczeństwa zespołów. Ubezpieczenie grupowe „Puls” od InterRisk łączy ochronę zdrowia,…
Zgłoszenie szkody komunikacyjnej przez aplikację mObywatel staje się realną alternatywą dla tradycyjnych kanałów. Dane PZU pokazują wyraźnie,…