Jak wiadomo, zanim zawrzemy umowę ubezpieczenia z danym ubezpieczycielem dokonuje on kalkulacji składki, czyli wyliczenia ile zapłacimy za polisę. Jednak w niektórych przypadkach kwota ta może się zmienić w wyniku rekalkulacji. Kiedy towarzystwo może zastosować to rozwiązanie?
Z definicji rekalkulacja składki to ponowne przeliczenie wysokości składki na ubezpieczenie komunikacyjne OC pojazdu. Ubezpieczyciele stosują to rozwiązanie np. z powodu sprzedaży auta czy też podania nieprawidłowych danych przy zawieraniu umowy. W efekcie możemy otrzymać zwrot części zapłaconej przez nas lub byłego właściciela auta składki lub naliczenie dodatkowej płatności do wcześniejszej ceny OC. Do zweryfikowania opłaty za ubezpieczenie dochodzi zazwyczaj, kiedy zmieniają się pewne parametry, które mają wpływ na koszt ubezpieczenia OC. Co istotne, rekalkulacja składki nie zawsze wiąże się z koniecznością dopłacenia do ceny polisy. Zdarza się, że ubezpieczyciel obniży składkę, np. z uwagi na długoletnie doświadczenie za kierownicą lub bezszkodowy przebieg ubezpieczenia.
Ubezpieczyciel może dokonać rekalkulacji składki, jeśli przy zawieraniu umowy podaliśmy nieprawidłowe dane, takie np. jak:
Niezwykle istotne jest to, by przy zawieraniu ubezpieczenia zawsze podawać informacje zgodne ze stanem faktycznym. Wówczas ubezpieczyciel nie będzie mieć powodu do rekalkulacji składki.
Najczęściej jednak z pojęciem rekalkulacji składki OC spotykamy się przy zakupie używanego pojazdu. Na mocy przepisów o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszu Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych zbywca pojazdu ma obowiązek przekazania polisy OC nabywcy. Dzięki temu rozwiązaniu kupujący nie musi od razu sam zawierać umowy OC. Zdarza się jednak, że niekiedy ubezpieczyciele dokonują ponownej kalkulacji składki. Np. wówczas, gdy sprzedający jest bardziej doświadczonym kierowcą z bardzo dobrą historią przebiegu ubezpieczenia, a kupujący – osobą młodą, która ubezpiecza pierwszy pojazd. Niestety w takim przypadku różnica w cenie OC może wynosić nawet kilkaset złotych lub więcej.
Istotną kwestią jest to, że informację o rekalkulacji OC możemy otrzymać po kilku tygodniach, a nawet po kilku miesiącach od zgłoszenia zmiany właściciela pojazdu. Co zrobić w takiej sytuacji? Jeśli, okaże się, że mamy dopłacić do OC, możemy wypowiedzieć umowę i szukać nowego ubezpieczyciela. Z reguły opłaca się pozostać przy tym samym. Jeżeli, jednak zmiana towarzystwa jest dla nas korzystniejsza, możemy to zrobić i jedynie uregulować podwyższoną składkę za wykorzystany czas ochrony.
Nie każdy wie, że sami możemy złożyć wniosek o rekalkulację składki OC od razu po zakupie samochodu. Wtedy ubezpieczyciel zweryfikuje, czy cena polisy ulegnie zmianie a my będziemy mogli ocenić, czy opłaca nam się pozostać w danym towarzystwie, czy jednak wypowiedzieć umowę. Okazuje się, że w praktyce rekalkulacja OC zwykle nie jest dokonywana i możemy korzystać z polisy zbywcy do końca umowy.
Pamiętajmy również, by nie dopuścić do przerwy w ochronie i w odpowiednim czasie zawrzeć nową polisę. W przeciwnym wypadku nie tylko będziemy narażeni na karę za brak OC, ale też w razie potencjalnej szkody poniesiemy ogromne konsekwencje finansowe.
Źródło: UNIQA
PZU uprościł proces sprzedaży gwarancji ubezpieczeniowych. Ubezpieczyciel wdrożył program Małe Gwarancje, który skierowany jest do…
Szybszy dostęp do lekarzy i szeroki zakres badań – z tym większości z nas kojarzą…
W obecnych czasach pracownicy oczekują stabilności i realnego wsparcia w dbaniu o swoje zdrowie. Dlatego…
PZU Gran Fondo Series to cykl wyścigów kolarskich przeznaczonych dla amatorów. Sponsorem tytularnym wydarzenia, które…
Unum Życie opublikowało swoje wyniki finansowe za 2024 rok. Ubezpieczyciel kolejny rok z rzędu utrzymał…
Majówka to świetna okazja do odpoczynku na łonie natury. Szczególnie, że aura zachęca do wędrówek…