Jak wiadomo brak obowiązkowej polisy OC naraża pośredników nieruchomości na wysokie kary. Okazuje się, że większość z nich wciąż nie decyduje się na podniesienie minimalnych limitów ochrony a eksperci ostrzegają, że ustawowe sumy gwarancyjne są zbyt niskie w stosunku do wartości transakcji przeprowadzanych na rynku.
Na początku warto przypomnieć, że pośrednicy nieruchomości mają obowiązek posiadania ubezpieczenia OC zawodowej, wynikający z ustawy o gospodarce nieruchomościami i rozporządzenia Ministra Finansów. Co istotne, brak polisy wiąże się z ryzykiem nałożenia kary przez wojewódzką Inspekcję Handlową, a ta w tym roku wynosi od 16 366 zł do 40 909 zł. Tymczasem koszt polisy jest nieporównywalnie niższy.
– Ryzyko działania bez wymaganej przez Ministra Finansów ochrony kompletnie się nie opłaca, skoro polisa kosztuje np. 300 zł rocznie, a minimalna kara za jej brak jest pięćdziesiąt razy większa. Oprócz tego po szkodzie pośrednik samodzielnie pokrywa roszczenie. Ubezpieczeni pośrednicy korzystają natomiast z limitu ochrony do 25 000 euro, czyli do nieco ponad 100 tys. zł. Tu z kolei ważne jest, że przy dzisiejszych cenach nieruchomości taka suma w polisie może być niewystarczająca przy większych szkodach. Z naszych statystyk wynika, że pośrednicy nie są tego ryzyka świadomi i rzadko podnoszą limit, do którego ubezpieczyciel przejmuje na siebie ich roszczenia – mówi Łukasz Bradło, Dyrektor ds. kluczowych partnerów w Leadenhall Insurance.
Z danych Leadenhall Insurance wynika, że zaledwie 18 proc. pośredników rozszerza obowiązkową ochronę. Choć ustawowy limit wynosi 25 tys. euro (ponad 100 tys. zł), to istnieje możliwość jego podniesienia nawet do 2 mln zł. Firma wskazuje, że klienci, którzy decydują się na rozszerzenie, wybierają polisy z sumą gwarancyjną średnio na poziomie 190 839 zł, czyli o około 80 proc. więcej niż ustawowe minimum. Należy też zauważyć, że średnie deklarowane przychody pośredników nieruchomości w 2025 roku sięgają 271 tys. zł rocznie, co dobrze obrazuje, że potencjalne roszczenia mogą znacznie przewyższyć minimalne zabezpieczenie.
Rozszerzenie ochrony OC nie sprowadza się jedynie do podniesienia limitu, ale pozwala też objąć ryzyka nieuwzględnione w obowiązkowej polisie, takie jak naruszenie praw własności intelektualnej, niezachowanie tajemnicy zawodowej, utrata dokumentów czy skutki cyberataków. Dodatkowo umowa może pokrywać koszty postępowań i kar administracyjnych za naruszenie RODO, a także spraw cywilnych czy karno-skarbowych.
– Do pośrednictwa w obrocie nieruchomościami przypisany jest katalog ryzyk konkretnie związanych z charakterem tej działalności. To np. dość częste przypadki zniszczeń w świeżo wyremontowanych mieszkaniach. Ale roszczenia klientów mogą dotyczyć także innych spraw, wynikających po prostu z prowadzenia działalności biznesowej. Je również warto mieć na uwadze przy wyborze polisy OC – dodaje Łukasz Bradło z Leadenhall Insurance.
Niewątpliwie podczas zakupu ubezpieczenia warto pamiętać o tym, że jeżeli szkoda przekroczy ustalony w polisie limit, nadwyżkę pośrednik będzie musiał pokryć własnym majątkiem, a to w realiach dzisiejszego rynku nieruchomości może wiązać się z poważnym obciążeniem finansowym.
Źródło: Leadenhall Insurance, brandscope.pl
Generali Polska startuje z kampanią TU TERAZ. Marka pokazuje w niej, że każda chwila ma znaczenie, a decyzje…
Vienna Life wystartowało z kampanią wspierającą sprzedaż terminowego ubezpieczenia Vie na Życie. Produkt wprowadzony do oferty w sierpniu…
Europ Assistance Polska intensyfikuje działania ESG, łącząc wsparcie lokalnych społeczności z globalną strategią odpowiedzialnego biznesu.…
Szkoda komunikacyjna rzadko pojawia się w dogodnym momencie. W takich sytuacjach kierowcy oczekują sprawnego działania…
Rzecznik Finansowy poinformował, że spór o polisę z UFK zakończył się korzystnym rozstrzygnięciem dla klienta.…
PKO Bank Polski wprowadził do swojej oferty ubezpieczenie PKO Firma. Polisa dedykowana jest dla przedsiębiorców, którzy chcą…