Aktualności

Ubezpieczenie TUW PZUW dla polskich ratowników w Turcji

Ratownicy z Polskiej Grupy Górniczej, którzy pomagają ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji zostali objęci ochroną ubezpieczeniową przez TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych. Grupa wysłała tam około 50 ratowników górniczych. 

Ochrona ubezpieczeniowe dla polskich ratowników 

TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych objął ochroną ubezpieczeniową ratowników z Polskiej Grupy Górniczej, którzy pomagają ofiarom trzęsienia ziemi w Turcji. 

– Gdy dochodzi do tak wielkich tragedii, jak trzęsienie ziemi, obowiązuje zasada: wszystkie ręce na pokład. Jako ubezpieczyciel pomagamy, jak możemy. Zapewniliśmy ubezpieczeniową ochronę ratownikom Polskiej Grupy Górniczej, którzy niosą pomoc potrzebującym. Polscy ratownicy górniczy słyną z najwyższych umiejętności i udanych akcji, nie tylko w górnictwie. Życzymy im skutecznych działań w Turcji i solidaryzujemy się z ofiarami tragedii – mówi prezes TUW PZUW Rafał Kiliński. 

TUW PZUW, należące do Grupy PZU przykłada szczególną wagę do bezpieczeństwa. Firma prowadzi liczne projekty prewencyjne. Co ważne, ubezpieczyciel współpracował już wcześniej z Polską Grupą Górniczą w ramach realizowanego w związku z pandemią COVID-19 programu „Stan epidemii – dobre praktyki”. W ubiegłym roku Towarzystwo sfinansowało także zakup specjalistycznego sprzętu dla Centralnej Stacji Ratownictwa Górniczego. 

Idea ubezpieczeń wzajemnych 

Podejmowane przez Towarzystwo inicjatywy wynikają z idei ubezpieczeń wzajemnych, która opiera się na solidarności i współpracy ubezpieczonych, którzy są jednocześnie członkami towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych. W działalności tej nie chodzi o zysk. Co istotne, TUW PZUW przywrócił ubezpieczenia wzajemne w segmencie korporacyjnym po kilkudziesięciu latach przerwy – po tym jak zostały zniszczone w okresie komunizmu. 

TUW PZUW z mocną pozycją na rynku 

Warto przypomnieć, że TUW PZUW umocnił swoja pozycję na rynku i w krótkim czasie stał się liderem rynku ubezpieczeń wzajemnych. Towarzystwo przekroczyło miliard złotych rocznego przypisu składki. Co więcej, z dwuletnim wyprzedzeniem osiągnął strategiczny cel zakładany na 2024 rok. 

– Dynamiczny rozwój, potwierdzony rekordowym przypisem składki w zeszłym roku, świadczy o tym, że ubezpieczenia wzajemne doskonale wpisują się w oczekiwania rynkowe. Mimo że podjęliśmy działalność dopiero sześć lat temu, w krótkim czasie staliśmy się liderem rynku ubezpieczeń wzajemnych. Rośniemy z każdym rokiem powyżej prognoz i oczekiwań – mówi prezes TUW PZUW Rafał Kiliński. 

Potencjał rynku w zakresie ubezpieczeń wzajemnych wciąż jest wciąż ogromny. Ubezpieczyciel upatruje w tym swoją szansę. 

– Udział ubezpieczeń wzajemnych w polskim rynku sięga 6 proc., podczas gdy europejska średnia to ponad 33 proc., a w niektórych krajach ten odsetek wynosi nawet 50 proc. – wyjaśnia prezes Kiliński. 

Źródło: PZU SA 

Obau.pl

Disqus Comments Loading...
Share
Published by
Obau.pl

Recent Posts

O czym warto pamiętać, kupując ubezpieczenie na ferie? 

Ferie zbliżają się wielkimi krokami i pomimo tego, że póki co na horyzoncie nie widać…

3 dni ago

Agro Pakiet od InterRisk – nie tylko ochrona majątku, ale także rolnika i jego bliskich 

Ubezpieczenia to bardzo ważny element ochrony rolnika i jego działalności. A dodatkowa ochrona od ryzyk niewymienionych…

3 dni ago

Dotowane ubezpieczenia upraw – kompleksowa ochrona dla rolników 

Jak wiadomo umowy ubezpieczenia dotowanego można zawierać w zakładach ubezpieczeń, które podpisały umowy z Ministrem…

4 dni ago

TUW PZUW w swojej strategii na 2025 rok stawia na energetykę 

TUW PZUW w swojej strategii na 2025 rok stawia na transformację energetyczną i inwestycje infrastrukturalne,…

4 dni ago

Europ Assistance Polska z nową siedzibą 

Od połowy listopada Europ Assistance Polska znajduje się w nowej siedzibie – kompleksie biznesowym myhive…

6 dni ago

Czy ubezpieczyciele przy kalkulacji składek biorą pod uwagę odmiany upraw? 

Niewątpliwie dobór odpowiednich odmian roślin ma istotne znaczenie dla rolników – zwłaszcza w obliczu zmian…

6 dni ago