Usuwanie skutków awarii, które grożą środowisku kosztuje miliony. Jak podaje „Puls Biznesu” [02.09.19] na specjalne polisy środowiskowe decydują się tylko branże, o wysokim prawdopodobieństwie występowania szkód. Koszty awarii kolektora oczyszczalni ścieków „Czajka” mógłby pokryć ubezpieczyciel, gdyby stołeczny samorząd miał wykupioną polisę środowiskową.
O awarii kolektoraoczyszczalni ścieków Czajka w Warszawie mówiła cała Polska. Zarząd Miejskiego Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji podjął decyzję o dokonaniu kontrolowanego spustu nieczystości do Wisły. W efekcie do rzeki dostawało się 3 tys. litrów nieczystości na sekundę.
Łukasz Górny, radca prawny i dyrektor departamentu rozwoju w firmie brokerskiej EIB komentuje na łamach „Pulsu Biznseu”[02.09.19]:„Jednak niewiele samorządów decyduje się na zakup takich ubezpieczeń. Większość ogranicza się do rozszerzenia polisy odpowiedzialności cywilnej o klauzule środowiskowe. Zakłada ono jednak wyłącznie wypłatę odszkodowań dla osób poszkodowanych w wyniku skażenia, a nie pokrywa działań naprawczych”.
Piotr Wójcik dyrektor ubezpieczeń OC w Axie podkreśla: „Sprawca szkody środowiskowej może być zobowiązany do realizacji programu przywrócenia stanu środowiska do sytuacji sprzed awarii, co często oznacza lata pracy — mówi Piotr Wójcik, dyrektor ubezpieczeń OC w Axie.
Jak podaje „PB”: Polisa środowiskowa wcale nie jest tania. Koszt tego typu ubezpieczenia – przy sumie ubezpieczenia 10 mln zł – przy ocenie ryzyka odnośnie np. podziemnych zbiorników wynosi około 60 tys. zł.
Wynika to z zapisu ustawy o zapobieganiu szkodom w środowisku. Stołeczny urząd będzie również zobligowany do przeprowadzenia dodatkowych badań ekologicznych i monitoring skutków działań naprawczych. To nie wszystko. Za spowodowanie skażenia środowiska na sprawcę może zostać nałożona kara administracyjna.
W pierwszej kolejności należy przeprowadzić badania środowiskowe, żeby ustalić, czy awaria wpłynęła na różnorodność biologiczną rzeki. „Zanieczyszczenie może doprowadzić do śnięcia ryb, zatrucia zwierząt hodowlanych, zniszczenia gniazd ptaków wodno-błotnych żyjących na obszarach objętych programem Natura 2000 czy chociażby problemów pokarmowych i dermatologicznych u ludzi. Roszczeń w przypadku podobnej awarii może się pojawić cały wachlarz— mówi Marcin Amrosz specjalista do spraw oceny ryzyka w Axie. Skargi i roszczenia mogą płynąć z miast i gmin, a także od osób fizycznych, które będą udowadniać swoje indywidualne straty w związku z wyciekiem.
Źródło: www.pb.pl
Ubezpieczenia na życie to produkty zapewniające wypłatę świadczenia bliskim ubezpieczonego na wypadek jego śmierci. Jednak niekiedy zdarza się, że osoby…
Generali Polska już po raz kolejny otrzymało nagrody dla przyjaznego i odpowiedzialnego pracodawcy. Ubezpieczyciel ponownie zdobył tytuł "Friendly Workplace", a…
Wg statystyk Policji w 2023 r. rany w wypadkach z udziałem rowerzystów odniosło 3 264 osoby – kierujący jednośladem i poszkodowani…
Rankomat.pl rozszerza współpracę z Vienna Insurance Group (VIG). Do oferty mulitporównywarki dołączyły polisy komunikacyjne Compensy, największego ubezpieczyciela w Grupie VIG…
Marzysz o nowym Audi, ale martwisz się formalnościami związanymi z zakupem? Niepotrzebnie! Salon Audi wychodzi naprzeciw oczekiwaniom swoich klientów, oferując…
Wraz z nadejściem wiosny na polskim niebie pojawia się coraz więcej dronów. Średnio od maja do lipca odbywa się aż…