Od listopada 2019 roku Polacy mogą podróżować do Stanów Zjednoczonych bez wizy. Kraj ten niewątpliwie stanowi atrakcyjny cel podróży, jednak wybierając się do USA pierwszy raz powinniśmy pamiętać o kilku kwestiach. Jak zatem przygotować na taki wyjazd?
Na początku warto przypomnieć, że wyjazd do Stanów Zjednoczonych bez wizy jest możliwy jedynie w celach turystycznych i nie może przekraczać 90 dni. Co istotne, niezbędna będzie kontrola w Elektronicznym Systemie Podróży. ESTA (Electronic System for Travel Authorization) to system, który umożliwia obywatelom niektórych krajów, w tym obywatelom Polski, ubieganie się o zgodę na podróż do Stanów Zjednoczonych w ramach programu Visa Waiver Program. ESTA jest wymagane przed planowanym lotem do USA i służy do sprawdzenia oraz zatwierdzenia uprawnień podróżnych. Żeby zarejestrować się Elektronicznym Systemie Podróży, wystarczy wypełnić formularz online (https://esta.cbp.dhs.go), a następnie uiścić stosowną opłatę (w 2023 roku wynosiła ona 21 USD). Uwaga! ESTA jest ważne przez okres dwóch lat.
Wielu z nas decydując się na wyjazd do USA planuje zwiedzanie np. wypożyczonym samochodem. Jak zatem wygląda kwestia uprawnień? Międzynarodowe prawo jazdy możemy wyrobić w dowolnym starostwie powiatowym. Wystarczy złożyć wniosek, wraz z aktualnym zdjęciem i polskim prawem jazdy. Na dokument ten czeka się średnio ok. 3 dni, licząc od momentu potwierdzenia opłaty. Może też się zdarzyć, że otrzymamy je od razu. Ale międzynarodowe prawo jazdy nie wystarczy. Na stronie www.gov.pl/web/usa/idp możemy przeczytać, że „Na podstawie międzynarodowego prawa jazdy można prowadzić samochód w okresie ważności wizy. Równocześnie trzeba mieć polskie prawo jazdy z tłumaczeniem na język angielski. Możliwość prowadzenia na podstawie polskiego prawa jazdy jest ograniczona i zależy od przepisów stanowych”.
Niestety podczas podróży nie jesteśmy w stanie przewidzieć, co się stanie. Czasem wystarczy upaść niefortunnie, łamiąc nogę lub rękę. A jak wiadomo, koszty leczenia w Stanach Zjednoczonych należą do najwyższych na świecie. Zwykła wizyta u lekarza może kosztować nawet 100 USD, a pobyt w szpitalu może kosztować nas nawet kilka tysięcy dolarów. Na przykład, hospitalizacja, badania i założenie gipsu po upadku ze schodów to koszt 160 000 zł. Z tego powodu przed wyjazdem warto pomyśleć o ubezpieczeniu turystycznym i to z odpowiednio wysokimi sumami ubezpieczenia. Dzięki takiej polisie nie będziemy musieli płacić za leczenie i czekać na zwrot kosztów – to ubezpieczyciel rozliczy się bezpośrednio ze szpitalem czy lekarzem. Może też się zdarzyć, że będziemy musieli odwołać lot do Stanów Zjednoczonych, a przecież bilety lotnicze do USA, to niemały wydatek. Dlatego, np. w ramach ubezpieczenia turystycznego oferowanego przez Europa Ubezpieczenia, możemy wykupić dodatkową ochronę, w postaci ubezpieczenia kosztów rezygnacji.
Źródło: Europa Ubezpieczenia
Podróże to czas relaksu, jednak nieprzewidziane sytuacje mogą zakłócić nam długo wyczekiwany urlop. Dlatego kluczowe…
Stłuczka na parkingu? Kolizja na drodze? A sprawca po prostu odjechał? Tego typu sytuacja to…
Choć obowiązkowe ubezpieczenie OC zapewnia szeroką ochronę w razie szkód wyrządzonych osobom trzecim, nie działa…
Niepewność wobec diagnozy lub sposobu leczenia to codzienność wielu pacjentów. Jednak druga opinia medyczna daje…
Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła zmianę formy prawnej TUZ Ubezpieczenia z towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych na spółkę…
Warszawa, Lublin i Olsztyn to liderzy najnowszego rankingu jakości życia PZU Lokalnie. Wyniki opracowane we…