Trwa jesienny sezon ubezpieczenia upraw. Właśnie teraz ochroną mogą być objęte uprawy zbóż ozimych oraz uprawy rzepaku ozimego. Od czego warto ubezpieczyć oziminy i na jakich zasadach?
W ostatnim tygodniu przedstawiciel VH Polska spotkał się z redaktor Anną Kobus na polu rzepaku ozimego. Podczas rozmowy Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska, poruszał kluczowe kwestie w jesiennym sezonie ubezpieczeń upraw. Jedną z nich jest to, do kiedy można ubezpieczyć oziminy. Jak możemy przeczytać dotowane ubezpieczenia upraw rolnych w jesiennym sezonie w przypadku firmy VH Polska będą dostępne do 30 listopada.
– W tym roku pula pieniędzy przeznaczonych na dopłaty do polis opiewa na rekordową kwotę wynoszącą 1,5 mld zł. Dlatego każdy, kto chce ubezpieczyć swoje uprawy może to zrobić bez żadnych przeszkód i skorzystać z dofinansowania – informuje Andrzej Janc, dyrektor sprzedaży VH Polska.
Ekspert zwrócił także uwagę na to jakie warunki powinna spełniać plantacja przed zawarciem umowy o ubezpieczeniu. Zachęca plantatorów do przeprowadzenia lustracji i oceny polowej.
Przedstawiciel ubezpieczyciela wskazuje, że w obecnych czasach, kiedy rynek ulega tak dużym wahaniom, a środki produkcji drożeją w tempie ekspresowym nie warto pozwalać sobie na działalność rolniczą bez zabezpieczenia jej odpowiednią ochroną. A takie możliwości dają właśnie ubezpieczenia rolne.
– Przede wszystkim w pierwszej kolejności zabezpieczyć trzeba nakłady, które zostały poniesione na uprawę. Można przyjąć, że tylko jesienią około 3-4 tys. złotych/ha zostało już zainwestowane w uprawę rzepaku. Należy chronić te koszty, które wzrosły w zależności od gospodarstwa od 50 czasami do 100% (zależy kto kiedy kupił nawozy). Następnie wiosną , poprzez odpowiednią ochronę zabezpieczamy realne już przychody i dochodzimy do zabezpieczenia dochodu oraz zysku z uprawy, który mam nadzieję, że się pojawi w gospodarstwie – wyjaśnia Andrzej Janc.
Przypominamy, że ubezpieczenia upraw oferowane przez VH Polska dostępne są w następujących pakietach:
Warto pamiętać również o tym, że mimo tego, że w ostatnich sezonach nie doszło na szeroką skalę do szkód z tytułu złego przezimowania, nie oznacza to, że możemy rezygnować z ubezpieczenia uprawy. Zmiany klimatu, które z jednej strony przynoszą ciepłe zimy, z drugiej strony niosą ze sobą duże wahania w pogodzie, a one są często bardzo groźne w skutkach dla ozimin.
Źródło: VH Polska; farmer.pl
600 tysięcy złotych – tyle wynosi rekordowa kara, jaką Rzecznik Finansowy nałożył na DallBogg. Z…
Rosnąca popularność wyjazdów wymaga nowoczesnych rozwiązań w zakresie ubezpieczeń. Colonnade odpowiada na te potrzeby, oferując…
Podróż samochodem to nie tylko przyjemność, ale też ryzyko nieoczekiwanych problemów na drodze. W takich…
Polski rynek ubezpieczeń cyfrowych zyskuje na znaczeniu. Trasti, insurtech działający głównie w Polsce, właśnie pozyskał…
Popularność rowerów, w tym tych z napędem elektrycznym, rośnie z każdym rokiem – podobnie jak…
Ponad 3 tysiące kierowców wzięło udział w kampanii LINK4 promującej bezpieczną jazdę. Teraz ruszyła kolejna…