mBank swoją pierwszą mobilną polisę wprowadził w 2016 roku. Była to oferta dotycząca ubezpieczenia turystycznego. W chwili obecnej, oprócz polisy turystycznej można wykupić również ubezpieczenie nieruchomości oraz ubezpieczenie na życie. Jak jednak podkreśla Tomasz Raczyński, odpowiedzialny za ofertę ubezpieczeń mBanku – klienci coraz więcej spraw załatwiają na telefonie, dlatego w ostatnim czasie tak duży nacisk kładziemy na rozwój właśnie tego kanału.
Tak. Nasi klienci większość swoich spraw załatwiają na smartfonach. Dlatego nasze produkty muszą być widoczne i klikalne na mobilu. Dotyczy to zarówno OWU, jak i odpowiedniego procesu pozwalającego na szybki zakup polisy przez telefon. Nie możemy więc nie rozwijać tego kanału sprzedaży. Co ciekawe osoby, które kupują ubezpieczenia w naszej aplikacji często wybierają opcje szersze niż ci korzystający z tradycyjnej ścieżki. Są bardzo świadomi tego co chcą i co kupują. Nie mają problemu z podjęciem decyzji. Przykładem może być „Ubezpieczenia życia i zdrowia dla Ciebie i bliskich”. Klienci, którzy kupili to ubezpieczenie na smartfonie wybierali zazwyczaj szeroki zakres i decydowali się na zakup polisy także dla partnera i dzieci.
Generalnie chcemy, żeby nasza oferta była dostępna we wszystkich kanałach jakie mamy w banku. Ale ponieważ klienci coraz więcej spraw załatwiają na telefonie, to od ponad 3 lat główny nacisk kładziemy na rozwój tego kanału. Pierwszą mobilną polisę wprowadziliśmy w 2016 roku. Było to ubezpieczenie turystyczne. Teraz w aplikacji można kupić także ubezpieczenie nieruchomości oraz wspominaną już „życiówkę”. A do końca roku w apce pojawi się jeszcze jeden produkt.
Produkt dostępny jest od czerwca tego roku. Jego wprowadzenie było kontynuacją naszej strategii. Chcemy by klient mógł kupić nasze produkty w każdym dostępnym w banku kanale. Ubezpieczenie powstało we współpracy z AXA oraz klientami mBanku, którzy oceniali m.in. zakres ubezpieczenia. Obie firmy położyły też duży nacisk by wszystkie dokumenty, w tym ogólne warunki ubezpieczenia były napisane zrozumiałym dla każdego językiem.
Ochrona dla klienta:
Ochrona dla bliskich:
Do młodych osób docieramy kontekstowo. Nie są oni zainteresowani ubezpieczeniem na życie, bo mówiąc najprościej są jeszcze młodzi i nie mają poważnych zobowiązań. Ale już polisa turystyczna czy mieszkaniowa może być im potrzeba. Młodzi są aktywni i coraz częściej wyjeżdżają za granice. Chętnie wtedy kupują ubezpieczenia, szczególnie jeśli planują podczas urlopu nie tylko zwiedzać, ale też jeździć na nartach czy nurkować. Ich świadomość w tym zakresie wzrasta. Wiedzą, że nie mają wystarczającej gotówki na koncie by opłacić np. leczenie w szpitalu czy akcje ratowniczą, więc szukają polisy by się zabezpieczyć. Często ubezpieczają też u nas swoje pierwsze auto i wynajmowane mieszkanie. Nasze produkty dają bowiem możliwość ochrony mienia w wynajmowanym mieszkaniu. Kontaktują się z nami również w kwestii polisy NNW. Szczególnie na początku roku akademickiego, gdy w dziekanacie usłyszą, że potrzebują takiej polisy.
Fot. mBank
Podróże to czas relaksu, jednak nieprzewidziane sytuacje mogą zakłócić nam długo wyczekiwany urlop. Dlatego kluczowe…
Stłuczka na parkingu? Kolizja na drodze? A sprawca po prostu odjechał? Tego typu sytuacja to…
Choć obowiązkowe ubezpieczenie OC zapewnia szeroką ochronę w razie szkód wyrządzonych osobom trzecim, nie działa…
Niepewność wobec diagnozy lub sposobu leczenia to codzienność wielu pacjentów. Jednak druga opinia medyczna daje…
Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła zmianę formy prawnej TUZ Ubezpieczenia z towarzystwa ubezpieczeń wzajemnych na spółkę…
Warszawa, Lublin i Olsztyn to liderzy najnowszego rankingu jakości życia PZU Lokalnie. Wyniki opracowane we…