Polscy turyści tegoroczne wakacje postanowili spędzić w Turcji w hotelu Rox Royal. Jednak warunki jakie tam zastali różniły się znacząco od kolorowych zdjęć w katalogu. Teraz żądają od biura podróży odszkodowania.
Nieudane wakacje
Program „Interwencja” przedstawił historię Polaków, którzy za pośrednictwem biura podróży mieli spędzić luksusowe wakacje w Turcji. Niestety wymarzone wakacje zamieniły się w koszmar. Wszystko przez skandaliczne warunki jakie turyści zastali na miejscu. Z materiału dowiadujemy się od Pani Ewy:
„Po wejściu do budynku poczuliśmy zapach stęchlizny, śmierdziało. W pokoju nie było posprzątane, nie było w nim krzeseł, dla czterech osób otrzymaliśmy trzy łóżka. Kable były absolutnie niezabezpieczone, z kratki odpływowej nie ściekała woda. (…) Na drugi dzień została przyniesiona dostawka. Była zatęchła, spleśniała, połamana”
Z dziennikarzami interwencji porozmawiała także Pani Katarzyna, która do Turcji wybrała się na dwutygodniowy urlop. Jej wrażenia z pobytu w hotelu były podobne:
„Zapłaciłam za family room, a zostałam zakwaterowana w pokoju standardowym. (…) Problemem był smród, brud. Nasz pokój się nie zamykał, każdy mógł wejść, bo „otwierany był z klamki”. Były karaluchy w toaletach ogólnodostępnych”
Nie obyło się także bez zatrucia. Córka Pani Anny z Warszawy po posiłku w hotelu dostała bólu brzucha i wymiotowała. Na następny dzień było podobnie. Została przewieziona karetką do szpitala i tam spędziła swoje siódme urodziny.
Co na to biuro podróży?
Turyści wybrali hotel Rox Royal z biura podróży Coral Travel. Pracownik portalu internetowego, który zajmuje się sprzedażą wycieczek powiedział, że biuro tylko pośredniczy w sprzedaży, jest pośrednikiem. Za wszystko odpowiada tour operator. Dziennikarze bez skutki próbowali się skontaktować z przedstawicielami biura podróży, ale bezskutecznie.
Poszkodowani Polacy wzięli jednak sprawy w swoje ręce. Pełnomocnik turystów powiedział:
„Wczasowicze żądają odszkodowania, a dodatkowo będą domagać się zadośćuczynienia. Operator nie uznał reklamacji. Jesteśmy teraz na etapie wezwania do zapłaty, jeśli nie uznają roszczeń, wystąpimy do sądu”
Źródło: polsatnews.pl, wprost.pl