Aktualna sytuacja w kraju może znacznie utrudniać dopełnienie formalności związanych z zakupem ubezpieczenia. W szczególnie kłopotliwej sytuacji znaleźli się klienci firmy Gefion oraz osoby, które zakupiły używane pojazdy. Rzecznik Finansowy przypomina o tym, by pilnować terminów związanych z zakupem nowej polisy OC.

Przerwy w ochronie OC

Jak pokazują dane Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego, aż 40% wykrytych nieubezpieczonych to osoby, które zakupiły używane samochody, natomiast jedną czwartą stanowią kierowcy, którzy opłacali polisę OC w ratach. Wynika to z tego, że korzystając z polisy zbywcy często zapominamy o tym, że umowa ubezpieczenia OC nie odnowi się automatycznie na kolejny rok. Również nie opłacenie raty składki powoduje brak prolongaty polisy. W wymienionych powyżej sytuacjach polisy OC wygasają z ostatnim dniem odpowiedzialności widniejącym na polisie. Po tym okresie właściciel pojazdu musi kupić nowe ubezpieczenie OC. Dlatego tak ważne jest, by pilnować terminów zakupu nowej polisy.

Również klienci firmy Gefion Insurance A/S, której zakazano zawierania nowych umów ubezpieczenia, w tym odnawiania umów na mocy art. 28 ust. 1 ustawy z dnia 22 maja 2003 r. o ubezpieczeniach obowiązkowych, Ubezpieczeniowym Funduszem Gwarancyjnym i Polskim Biurze Ubezpieczycieli Komunikacyjnych są zobowiązani po zakończeniu okresu ubezpieczenia do zawarcia umów z nowym zakładem ubezpieczeń. Ważne jest, by nową polisę OC wykupić w terminie, tak by nie powstała luka w okresie odpowiedzialności.

– Osoba która nie może obecne dopełnić wszystkich formalności ze względu na przykład na zły stan zdrowia, kwarantannę czy dodatkowo brak dostępu do usług elektronicznych i ma przerwę w ochronie ubezpieczeniowej – bezwzględnie nie powinna używać takiego pojazdu. Apelujemy też do Ubezpieczeniowego Funduszu Gwarancyjnego o odroczenie bądź anulowanie kary za brak tej polisy, w takiej udokumentowanej sytuacji – mówi Andrzej Kiciński, zastępca Rzecznika Finansowego.

Standardowo polisy obowiązkowego ubezpieczenia OC są zwierane na okres 12 miesięcy a brak złożenia wypowiedzenia skutkuje tym, że umowa odnowi się na kolejny rok. Wyjątkiem są między innymi sytuacje wskazane wyżej. Automatyczne odnawianie polis gwarantuje, że klienci, którzy nie mogą np. z powodów zdrowotnych dopełnić formalności z zakupem polisy nadal korzystają z ochrony ubezpieczeniowej. Pozostaje jedynie kwestia opłacenia polisy.

– Liczymy, że w obecnej sytuacji stanu epidemii ubezpieczyciele wyjdą z propozycjami ustalenia dogodnego harmonogramu płatności składki bez obciążania klientów ewentualnymi kosztami z tytułu zwłoki – mówi Andrzej Kiciński.

Mimo tego, że ruch pojazdów jest aktualnie mniejszy warto zadbać o to, by nie mieć przerwy w ubezpieczeniu. W razie szkody spowodowanej nieubezpieczonym pojazdem odpowiedzialność wobec poszkodowanych przejmuje Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. Jednak po wypłacie odszkodowania dochodzi on całej wypłaconej sumy solidarnie od nieubezpieczonego posiadacza oraz sprawcy, który kierował samochodem bez ubezpieczenia OC. Najwyższa kwota, którą musi zwrócić winowajca wynosi ponad 1,5 miliona złotych.

Źródło: Rzecznik Finansowy, UFG, KNF