W ubiegłym roku suma ubezpieczonych obrotów krajowych i zagranicznych polskich firm, po raz pierwszy w historii, była o 10 proc. wyższa niż rok wcześniej. Łączna kwota ubezpieczonych należności (ekspozycja) sięgała 157 mld zł, co oznacza wzrost o 9 proc., informuje Polska Izba Ubezpieczeń.
W zeszłym roku polskie przedsiębiorstwa znacznie zwiększyły eksport, w związku z tym pojawił się popyt na te ubezpieczenia
Polscy ubezpieczyciele wsparli należności eksporterów kwotą 55,2 mld zł, czyli o 12 proc. większą niż w 2017 r. Padła z kolei wartość ubezpieczanych należności krajowych – ze 105,2 mld zł w 2017 roku do 101,7 mld zł (-3,3 proc.). Powodem spadku jest pogarszająca się sytuacja finansowa przedsiębiorstw, mimo wysokiego wzrostu PKB w ubiegłym roku, wyjaśnia PIU. W efekcie, wiele firm nie jest w stanie skompensować wyższymi cenami wzrostu kosztów działalności.
W styczniubr., 98 przedsiębiorstw było niewypłacalnych, co stanowi wzrost rok do roku o 20 proc. W lutym tego roku ogłoszono 47 upadłości. Rafał Mańkowski, ekspert-analityk w PIU wyjaśnia: Rosną zatory płatnicze, co znajduje odzwierciedlenie w polityce zarządzania ryzykiem w zakładach ubezpieczeń”.
Mimo, iż w ubiegłym roku spadła wartość wypłacanych odszkodowań (o 8 proc.), to część zakładów ubezpieczeń zawiązało jednak wyższe rezerwy na przyszłe wypłaty. „Widać pogorszenie się kondycji finansowej przedsiębiorstw i może to skutkować wyższymi kwotami wypłacanych odszkodowań w 2019 r.” – dodaje ekspert z PIU.
Kredyt kupiecki jest ważniejszym źródłem krótkoterminowego finansowania działalności przedsiębiorstw, niż krótkoterminowe kredyty bankowe
PIU przypomina, że kredyt kupiecki jest ważniejszym źródłem krótkoterminowego finansowania działalności przedsiębiorstw, niż krótkoterminowe kredyty bankowe. Widać to też w sektorze ubezpieczeniowym. Zaznacza również , że ekspozycja krajowa ubezpieczeń należności (bilansowe należności z tytułu kredytów, pożyczek i limitów, w tym kart kredytowych, skupionych weksli, zrealizowanych gwarancji i innych wierzytelności) pod koniec grudnia 2018 r. była wyższa niż łączna kwota krótkoterminowych kredytów udzielanych przez banki.