Wszyscy kierowcy wiedzą, że od nowego roku znacząco podrożało obowiązkowe ubezpieczenie OC. Wpływ na to miał z pewnością wprowadzony podatek bankowy i straty jakie ponieśli ubezpieczyciele w związku ze sprzedażą polis. Jeśli myślicie, że to koniec podwyżek to jesteście w błędzie. Podwyżki dalej będą bo Towarzystwa ubezpieczeniowe dalej dopłacają do ubezpieczeń dla kierowców.

 
Koniec wojny cenowej
 
Rekordowe straty na sprzedaży obowiązkowej polisy OC doprowadziły do zakończenia wojny cenowej wśród ubezpieczycieli. Towarzystwa Ubezpieczeniowe z powodu podwyżek mogą być zadowoleni. Klienci z pewnością nie będą podzielać optymizmu, ale mogą być pewni, że przy podwyżkach zmniejszą się problemy przy wypłacie odszkodowań.
 
Nie ma co ukrywać. Podwyżki dotyczą wszystkich ubezpieczycieli.  Przyczyn podwyżek jest wiele. Najczęściej mówi się o:
 

  • Zmianach zasad likwidacji szkód z OC sprawcy
  • Wyższych odszkodowaniach wypłacanych poszkodowanym
  • Udostępnianiu samochodów zastępczych
  • Braku polis OC u niektórych kierowców
  • Opodatkowaniu aktywów Towarzystw Ubezpieczeniowych

 
Oprócz tego uważa się, że powrót tzw. podatku Religii może wpłynąć na ceny ubezpieczenia OC. Podatek Religii w założeniu ma przerzucić część kosztów związanych z leczeniem ofiar wypadków na kierowców. Obecnie jest to tylko pomysł. Jeśli rzeczywiście finansowanie leczenia z polisy OC zda egzamin to można być pewnym, że nastąpią kolejne podwyżki.
 
Straty ubezpieczycieli
 
Przyjmuje się, że obowiązkowe ubezpieczenie OC podrożało od 12 do nawet 50%. Największy wzrost odnotowano w największych polskich miastach. Komisja Nadzoru Finansowego opublikowała raport z którego wynika, że zysk netto ubezpieczycieli w pierwszym kwartale 2016 roku wyniósł 626 milionów złotych. Jest to o 41 % mniej niż w roku 2015 roku. Polska Izba Ubezpieczeń wskazała, że w I kwartale 2016 roku polisy dla kierowców przyniosły ubezpieczycielom stratę techniczną na poziomie 316 milionów złotych. W 2015 roku było to 59 milionów złotych.
 
Czy kierowcy będą jeździć bez polis?
 
Czy wzrost cen obowiązkowych polis OC oznacza, że kierowcy nie będą się ubezpieczać i będą jeździć bez ważnych polis? Według danych UFG wynika, że liczba pojazdów bez OC spadła o 150 tysięcy. Wpływ na to miały wyższe kary za brak OC i skuteczny system wykrywania pojazdów bez ważnego ubezpieczenia.
 
Obecnie kary za brak ważnego OC wynoszą:
 
Dla właściciela samochodu osobowego kary wynoszą:
 

  • 740 zł- spóźnienie do 3 dni
  • 1850 zł- spóźnienie od 3 do 14 dni
  • 3700- spóźnienie powyżej 14 dni

 
Dla właścicieli ciężarówki to:
 

  • 1110 ZŁ- spóźnienie do 3 dni
  • 2780 zł- spóźnienie od 3 do 14 dni
  • 5550 zł- spóźnienie powyżej 14 dni

 
Dla posiadaczy innych pojazdów np. motocykli:
 

  • 120 zł- spóźnienie do 3 dni
  • 310 zł- spóźnienie od 3 do 14 dni
  • 620 zł- spóźnienie powyżej 14 dni

 
Źródło: www.superubezpieczenia.pl, www.fakt.pl, www.polskieradio.pl, www.obserwatorfinansowy.pl