Jak twierdzi Jan Grzegorz Prądzyński, w najbliższej przyszłości branża ubezpieczeniowa będzie musiała się zmierzyć z dużymi wyzwaniami regulacyjnymi. W segmencie ubezpieczeń komunikacyjnych odnotowuje się złe wyniki ze względu na nieuregulowaną kwestię zadośćuczynienia za szkody osobowe.

 
Solvency II zaostrza wymogi wobec ubezpieczycieli

Wchodząca w życie z początkiem tego roku unijna dyrektywa Solvency II, znacznie zaostrzyła wymogi wypłacalności dla ubezpieczycieli. W związku z nowymi przepisami ubezpieczanie mają również więcej obowiązków informacyjnych przy przygotowywaniu oferty produktowej i sprzedaży.
 
Przed branżą ubezpieczeniową trudne momenty. Najważniejszym obszarem, z jakim musi się zmierzyć, są wyzwania regulacyjne. Zarówno na poziomie europejskim, jak i krajowym wchodzą w życie nowe regulacje dotyczące wypłacalności zakładów ubezpieczeń. Związane jest to m.in. z dyrektywą Solvency II, która zwiększa obowiązki zakładów ubezpieczeń w zakresie gospodarki finansowej i bezpieczeństwa działania na rynku finansowym. (…) Kolejnym dużym wyzwaniem w ubezpieczeniach, np. komunikacyjnych, jest szeroko pojęty obszar szkód osobowych. Pomimo spadku liczby wypadków i ich ofiar odszkodowania zakładów ubezpieczeń znacząco wzrastają” -podkreśla Prądzyński.

 
Dane UFG wykazują wzrost wypłaty odszkodowań

Z danych UFG wynika, że wysokość świadczeń wypłaconych przez ubezpieczycieli z tytułu komunikacyjnych szkód osobowych w 2015 r. wzrosła o 12%. W ciągu kilku lat udział szkód osobowych w wypłatach wzrósł dwukrotnie, choć liczba osób zabitych i rannych w wypadkach drogowych zmniejszyła się o blisko 40%. W dużej mierze to efekt tego, że obecnie zgłaszane roszczenia za szkody osobowe dotyczą zdarzeń nawet sprzed kilkunastu lat, kiedy regulacje prawne nie uwzględniały płacenia zadośćuczynienia za śmierć osoby bliskiej w wypadku. „ Należy pamiętać o tym, że ubezpieczyciele działają jak ci, którzy mają naprawić tę szkodę. Dlatego bardzo nam zależy na tym, żeby dla rodzin rozwiązania te były jak najlepsze i jak najszerzej pokryły stratę, której doznali” – przekonuje prezes PIU.

 
Ceny polis OC w górę

W 2015 roku zakłady ubezpieczeń wypłaciły świadczenia z tytułu 170 tys. komunikacyjnych szkód osobowych o wartości przekraczającej 1,3 mld zł. Jak podkreśla Prądzyński wypłaty te wpłynęły
znacząco na wyniki ubezpieczycieli. W ubezpieczeniach OC strata techniczna przekroczyła 1 mld zł. Dlatego, jak zaznacza Jan Grzegorz Prądzyński, towarzystwa stopniowo podnoszą ceny polis: „Zakłady muszą dostosować składkę do składki swoich kosztów. Straty branży wynikają ze znaczącego wzrostu odszkodowań. Warto w tym miejscu zaznaczyć, że w Polsce płacimy w tej chwili jedną z najniższych składek za OC komunikacyjne w Europie. Dlatego oferowane usługi muszą być dostosowane do aktualnej sytuacji rynkowej”– podkreśla prezes PIU.

 
Źródło: www.info.newseria.pl