
PZU wprowadził zmiany w ubezpieczeniu PZU Dom. Od teraz klienci ubezpieczyciela otrzymują w standardzie szeroką ochronę – od ubrań i sprzętu RTV, przez ukochanego zwierzaka, aż po nieruchomość, fotowoltaikę czy rośliny w ogrodzie. Jak wygląda nowa oferta PZU?
Nowe PZU Dom
PZU Dom w nowej odsłonie cechuje większa przejrzystość i szeroki zakres ochrony w standardzie. Zmiany w tym flagowym produkcie ubezpieczyciela mają zachęcić do zabezpieczania swojego majątku jeszcze większą liczbę Polaków – dotychczas co trzecia polisa na dom lub mieszkanie w Polsce była zawierana w PZU. Ubezpieczenie zapewnia nie tylko odszkodowanie m.in. po powodzi, huraganie czy pożarze, ale też w obliczu różnych nieprzewidzianych zdarzeń – np. gdy pęknie wężyk doprowadzający wodę do baterii w łazience czy kuchni, po wypadki zupełnie zaskakujące i trudne do wyobrażenia, np. gdy szafki kuchenne spadną z mocowań albo dzikie zwierzęta uszkodzą elewację domu. Zakres zdarzeń, które mogą wyrządzić szkodę w mieszkaniu czy domu jest szeroki (nie obejmuje tylko tych zdarzeń, które są wymienione w Ogólnych Warunkach Ubezpieczenia PZU Dom).
– Klienci oczekują kompleksowej ochrony, ponieważ nie zawsze potrafią precyzyjnie określić swoje potrzeby ubezpieczeniowe. Nowa odsłona PZU Dom odpowiada na te oczekiwania, eliminując ryzyko pominięcia istotnych elementów w doborze ochrony ubezpieczeniowej. Dlatego przygotowaliśmy ubezpieczenie od różnych zdarzeń i nie oferujemy już wariantu ryzyk nazwanych – tłumaczy Małgorzata Skibińska, dyrektor Grupy PZU i szefowa Pionu Produktów.
Szeroka ochrona w standardzie
Co istotne, już w podstawowym zakresie ubezpieczenia mienia klienci PZU otrzymują ochronę w zakresie przypadkowego stłuczenia, np. gdy podczas sprzątania osoba ubezpieczona uszkodzi szklany stolik lub gdy pokrywka garnka rozbije płytę indukcyjną. Ponadto ubezpieczenie obejmuje ryzyko kradzieży z włamaniem – jeśli nieruchomość spełnia minimalne zabezpieczenia przeciwkradzieżowe. W standardzie jest także ochrona instalacji poza domem, które są konieczne do jego funkcjonowania, takich jak: wodna, gazowa, elektryczna czy instalacja fotowoltaiczna lub pompa ciepła. Dodatkowo instalację fotowoltaiczną i pompę ciepła PZU ubezpiecza niezależnie od ich mocy, a także od ryzyka awarii, np. w związku z błędem w ich obsłudze. Ubezpieczenie domu obejmuje również magazyny energii czy przydomowe stacje ładowania pojazdów.
Ubezpieczyć można też – nawet od zwykłej kradzieży – roboty koszące, grille, meble ogrodowe znajdujące się na tarasie lub ogrodzonej posesji (w ramach ubezpieczenia ruchomości domowych). Ubezpieczyciel w swojej ofercie uwzględnia również zdarzenia, do których może dojść poza domem, a które mogą wpływać na domowników czy rodzinny budżet, jak np. utrata laptopa dziecka po włamaniu do jego pokoju w akademiku, wyłudzenie gotówki od osoby w wieku powyżej 65 lat, odebranie dziecku roweru przy użyciu siły lub groźby czy wypadek psa na rodzinnych wakacjach w Polsce.
Ubezpieczenie zapewnia także pomoc w wielu nagłych codziennych sytuacjach, m.in. dzięki ubezpieczeniu Pomoc w Domu – assistance ubezpieczyciel zorganizuje i opłaci pomoc specjalisty, np. gdy pęknie rura w łazience. Co więcej, PZU zorganizuje i opłaci naprawę nawet 8-letniej pralki czy 8-letniego telewizora, jeśli się zepsują (Pomoc w Domu – assistance, wariant Super Plus).
Ubezpieczyciel oferuje także szeroką ochronę w ramach ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej w życiu prywatnym. Dzięki niemu PZU wypłaci odszkodowanie osobom, którym ubezpieczony lub jego domownicy nieumyślnie wyrządzą szkodę, gdy np.: ubezpieczony zapomni zakręcić kran i zaleje mieszkanie sąsiada, jego pies pogryzie innego psa czy podczas jazdy na rowerze dziecko ubezpieczonego potrąci pieszego. Ubezpieczenie to działa także wtedy, gdy ubezpieczony, np. podczas wakacji, korzysta z mienia najmowanego czy wypożyczonego i np. niechcący zniszczy kanapę w hotelowym pokoju. Nowością jest to, że już w standardzie ubezpieczenia OC PZU odpowiada za szkody wyrządzone w związku z użytkowaniem i posiadaniem koni, psów, małych jachtów czy skuterów wodnych oraz z tytułu posiadania innych lokali lub budynków niż te, które są wskazane w polisie PZU Dom. Towarzystwo odpowiada też za szkody, jakie osobom trzecim wyrządzą najemcy ubezpieczonego mieszkania czy domu, np. gdy najemca nie zakręci kranu w łazience i zaleje mieszkanie piętro niżej.
Nowa ścieżka sprzedażowa
W odpowiedzi na potrzeby agentów i sprzedawców produktów PZU ubezpieczyciel stworzył nową, intuicyjną i prostą ścieżkę sprzedażową. Dostrzegając problem niedoubezpieczenia, firma zdecydowała się na wprowadzenie do procesu ofertowania szacunkowej wartości dla mieszkań i domów, jako podpowiedź dla klienta i dla sprzedawcy. Dodatkowo wprowadzono nową taryfę, która zachęca do urealniania sum ubezpieczenia. Wszystko po to, aby każdy klient mógł zdecydować, czy chce ubezpieczyć swój majątek w realnej, a nie zaniżonej wartości.
– Z danych Polskiej Izby Ubezpieczeniowej wynika, że około połowa nieruchomości Polaków nie ma wystarczającego pokrycia ubezpieczeniowego. Powoduje to efekt tzw. niedoubezpieczenia, co oznacza, że w przypadku wystąpienia realnych szkód, nie zostaną one pokryte w całości. Nasz system ma pomóc wyeliminować ryzyko wystąpienia takiej sytuacji – mówi Paweł Ochmański, dyrektor Biura Produktów Detalicznych i MSP w PZU.
Zmiany w ofercie promowane są w nowej kampanii, która wystartowała 1 kwietnia i potrwa do końca miesiąca.
Warto dodać, że by usprawnić obsługę klientów i szkód majątkowych, PZU wdrożył oparte na generatywnej sztucznej inteligencji (GenAI) rozwiązanie Samoobsługa NEXT. Dzięki niemu klienci mogą otrzymać odszkodowania za szkody majątkowe PZU Dom w mniej niż 24 godziny.
Źródło: PZU SA