Coraz więcej Polaków decyduje się na zakup ubezpieczenia turystycznego. Choć internetowe porównywarki kuszą szybkością i wygodą, wciąż niemal połowa podróżnych ufa bardziej tradycyjnym formom zakupu. Co wpływa na wybory turystów i jak zmieniają się ich oczekiwania? 

Ubezpieczenia podróżne standardem 

Z badania ARC Rynek i Opinia zrealizowanego przy współpracy z Europa Ubezpieczenia wynika, że ubezpieczenia turystyczne stają się dla wielu Polaków standardowym elementem wyjazdu. Na zakup polisy decyduje się 79% podróżnych. W tej grupie 33% kupuje ubezpieczenie na każdy wyjazd, 46% wybiera je w zależności od długości lub destynacji podróży. Jedynie 11% ankietowanych korzysta z polisy, gdy jest w pakiecie wycieczkowym, a 10% w ogóle rezygnuje z takiej ochrony. 

–W kontekście pandemii, czy zmieniających się uwarunkowań klimatycznych klienci na pewno stali się bardziej świadomi potencjalnych problemów, które mogą pojawić się w trakcie podróży. Co za tym idzie coraz więcej osób decyduje się na ubezpieczenia turystyczne – komentuje Katarzyna Szepczyńska, Dyrektor Departamentu Sprzedaży Ubezpieczeń Turystycznych Europa Ubezpieczenia. 

Co jest najważniejsze w ubezpieczeniu turystycznym? 

Jak możemy przeczytać, najważniejszym powodem wykupienia ubezpieczenia jest zabezpieczenie kosztów leczenia – wskazało tak aż 76% ankietowanych. Porównywalna grupa (75%) oczekuje ochrony na wypadek wypadków i urazów. Ochronę bagażu podkreśla 45%, a możliwość odzyskania kosztów przy odwołaniu lub przerwaniu wyjazdu – 39%. Z kolei na ochronę odpowiedzialności cywilnej zwraca uwagę około jedna trzecia respondentów. 

– Choć świadomość ubezpieczeniowa rośnie warto pamiętać, by kupując polisę nie kierować się jedynie ceną polisy. W przypadku konieczności hospitalizacji czy operacji podczas wyjazdu zagranicznego lub konieczności transportu medycznego do kraju z kwoty, które trzeba przeznaczyć na ten cel nierzadko sięgają 300-400 tys. zł. Zbyt niski limit na koszty leczenia może skutkować koniecznością poniesienia części wydatków z własnej kieszeni. Dlatego przy zakupie polisy warto sprawdzić wysokość sumy ubezpieczenia i dostosować ją do miejsca podróży i sposobu spędzania przez nas czasu. Przy krótkoterminowym ubezpieczeniu podróżne wybór szerszej ochrony to koszt kilkudziesięciu złotych i nie warto narażać się na dodatkowy stres w sytuacji, gdy podczas podróży zaskoczą nas nieprzewidziane okoliczności – podkreśla Katarzyna Szepczyńska. 

Stacjonarnie czy online? 

Okazuje się, że polisy podróżne kupujemy zarówno w punktach stacjonarnych, np. w biurach podróży (47%), jak i przez internet (45%). Natomiast 6% osób korzysta z ubezpieczeń wbudowanych np. w karty kredytowe lub usługi telekomunikacyjne. 

– Choć ubezpieczenia turystyczne można kupić w bardzo wielu miejscach takich jak aplikacje mobilne, czy nawet sklepy spożywcze – wiodącą rolę w ich sprzedaży w dalszym ciągu pełnią doradcy.  Agenci, pośrednicy turystyczni, czy touroperatorzy pełnią istotną rolę w edukowaniu turystów tak, by ochrona, którą wykupują faktycznie odpowiadała ich potrzebom. Z drugiej strony obserwujemy widoczny trend dostosowywania się ubezpieczycieli do potrzeb młodszych turystów, którzy oczekują pełnej obsługi przez internet – dodaje Katarzyna Szepczyńska. 

Źródło: Europa Ubezpieczenia