Właściciele samochodów którym ktoś uszkodził pojazd, otwierając drzwi przy wysiadaniu z samochodu stojącego, nie powinni mieć problemu z uzyskaniem odszkodowania za zniszczenia z obowiązkowego ubezpieczenia OC komunikacyjnego. Wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) potwierdza dotychczasowe stanowisko Rzecznika Finansowego.
Dzięki najnowszemu wyrokowi Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) posiadacze aut, którym ktoś uszkodził pojazd, otwierając drzwi przy wysiadaniu z samochodu stojącego, nie powinni mieć problemu z uzyskaniem odszkodowania za zniszczenia z OC ppm. – wskazuje Rzecznik Finansowy.
Wyrok TSUE potwierdza dotychczasowe stanowisko Rzecznika Finansowego
Aleksander Daszewski z Biura RzF wyjaśnia: „Wyrok TSUE potwierdza dotychczasowe stanowisko Rzecznika Finansowego co do zakresu odpowiedzialności za szkody związane z ruchem pojazdu. Było dla nas oczywiste, że z OC komunikacyjnego powinny być pokrywane również szkody powstałe w momencie kiedy samochód stoi np. na parkingu. Najczęściej chodzi o sytuacje, w których przy wysiadaniu z samochodu otwierane drzwi uszkadzały pojazd stojący obok”.
RzF: „Dotychczas polskie Towarzystwa Ubezpieczeniowe usiłowały odmawiać wypłaty odszkodowania w przypadku, kiedy drzwi otwierał pasażer”
„Polskie zakłady ubezpieczeń próbowały wykazywać, że szkoda wynika z wyłącznej winy pasażera. Perspektywa sporu z ubezpieczycielem zniechęcała poszkodowanych do dochodzenia roszczeń. Dzięki wyrokowi TSUE poszkodowany dostanie w każdym wypadku wypłatę z OC komunikacyjnego” – potwierdza ekspert z biura Rzecznika Finansowego.
Warto zgłaszać reklamację
Ekspert wyjaśnia również, że w przypadku, kiedy ktoś dostał już w przeszłości odmowę pokrycia kosztów tego rodzaju szkody, a zachował dowody na to, że szkoda powinna być pokryta z OC posiadacza określonego pojazdu, to warto zgłosić się z reklamacją do zakładu ubezpieczeń.
„Przywołanie tego wyroku powinno spowodować zmianę stanowiska ubezpieczyciela. Jeśli tak się nie stanie, można zwrócić się do Rzecznika Finansowego” – mówi Aleksander Daszewski.
Co to oznaczało w praktyce gdy do zdarzenia doszło na parkingu?
Zakłady ubezpieczeń z góry przyjmowały założenie, że pasażer powinien zachować ostrożność. To pasażer powinien zwrócić uwagę, czy ma wystarczająco dużo miejsca, żeby otworzyć drzwi. W związku z tym odmawiano wypłaty odszkodowania, a poszkodowanym nie pozostawało nic innego tylko dochodzenia swoich praw w sądzie. „Po wyroku TSUE poszkodowany dostanie w każdym wypadku wypłatę z OC komunikacyjnego. Poszkodowany nie będzie więc musiał np. kwestionować argumentów związanych z winą pasażera. Wystarczy, że udowodni, że uszkodzenie jego pojazdu wynikało z działania dowolnej osoby wysiadającej z innego samochodu np. przedstawiając nagrania z monitoringu”-zwraca uwagę Aleksander Daszewski.
Sentencja wyroku TSUE
„Artykuł 3 ust. 1 dyrektywy Rady 72/166/EWG z dnia 24 kwietnia 1972 r. w sprawie zbliżenia ustawodawstw państw członkowskich odnoszących się do ubezpieczenia od odpowiedzialności cywilnej za szkody powstałe w związku z ruchem pojazdów mechanicznych i egzekwowania obowiązku ubezpieczania od takiej odpowiedzialności należy interpretować w ten sposób, że zakresem pojęcia „ruchu pojazdów”, o którym mowa w tym przepisie, jest objęta sytuacja, w której pasażer stojącego na parkingu pojazdu, przy otwieraniu drzwi tego pojazdu, uderzył i uszkodził stojący obok pojazd”.
Źródło: www.rf.gov.pl