Odszkodowania z tytułu z komunikacyjnego ubezpieczenia OC powinny być wypłacone w ciągu 30 dni. Pomimo, iż Komisja Nadzoru Finansowego nakłada na zakłady ubezpieczeń coraz wyższe kary za opóźnienia, niektóre Towarzystwa nadal nie przestrzegają terminów.

 
Coraz wyższe kary dla towarzystw
 
W poprzednich latach kary nakładane przez KNF w takich sprawach wynosiły często 20–30 tys. zł. Jednak w ciągu ostatnich kilku miesięcy widać, że kary „poszły” bardzo ostro w górę. Przykładem na to jest kara dla Compensy (250 tys. zł.), czy dla Warty, na którą za naruszenie ustawowych terminów wypłaty odszkodowań oraz obowiązków informacyjnych nałożono karę w wysokości 600 tys. zł.
 
Jacek Barszczewski, rzecznik prasowy UKNF tłumaczy na jakiej podstawie KNF wyznacza kwotę kary: „KNF ustalając wysokość kary pieniężnej uwzględnia liczbę naruszeń stwierdzonych w toku danego postępowania administracyjnego, wielkość stwierdzonych opóźnień i ich wagę. Ponadto KNF zwraca uwagę na działania podejmowane przez ubezpieczyciela, mające zapewnić wykonywanie działalności ubezpieczeniowej zgodnie z prawem. Uwzględniana jest również sytuacja finansowa podmiotu, na który nakładana jest kara pieniężna”.
 
Warta deklaruje, że w ostatnim czasie poprawiła terminowość wypłaty odszkodowań
 
Dawid Korszeń, rzecznik prasowy Warty wyjaśnia: „Sprawa dotyczy około 60 starych zdarzeń z lat 2007–2013, a w tym okresie Warta zlikwidowała ponad 2,5 miliona szkód. Towarzystwo deklaruje, że od tamtego czasu poświęciło dużo uwagi usprawnieniu procedur i obecnie jest liderem wśród dużych firm ubezpieczeniowych pod względem jakości likwidacji szkód w Polsce: „Dowodem na to są m.in. raporty rzecznika finansowego dotyczące liczby skarg i interwencji. Warta prezentuje się w nich najlepiej na tle głównej konkurencji”.
 
Generali również wprowadza szereg udogodnień
 
Jakub Jacewicz, członek zarządu Generali podkreśla, że w firmie, którą zarządza dochodzi do wielu zmian w celu zwiększenia satysfakcji klientów: „W 2016 r. doszło do wielu zmian organizacyjnych, które przejściowo mogły wpływać na niższy poziom zadowolenia klientów Ale już w drugiej połowie roku wprowadziliśmy szereg udogodnień mających na celu zwiększenie satysfakcji klienta. Na przykład uprościliśmy ścieżki likwidacji szkód, dzięki czemu sprawy proste są załatwiane już podczas pierwszego kontaktu z Generali”.
 
Rzecznik finansowy zauważa poprawę w terminowości likwidacji szkód z komunikacyjnego OC
 
W ubiegłym roku do rzecznika wpłynęło 301 skarg na opieszałość towarzystw. Najwięcej, bo 46 dotyczyło PZU, ale trzeba wziąć pod uwagę, że ubezpieczyciel ten ma duży udział w rynku. Znaczące problemy z dotrzymywaniem terminów miały: Generali (33 skargi), TUW TUZ (32), Allianz (24), Ergo Hestia (19), Uniqa (19) i Proama (17). Na ukaraną ostatnio przez KNF Wartę w 2016 r. poskarżyło się do rzecznika zaledwie osiem osób.
 
Nie zawsze towarzystwo ubezpieczeń odpowiada za opóźnienia
 
Zdarza się, że za nieterminową wypłatę odszkodowania odpowiada poszkodowany. Ma on obowiązek podać towarzystwu wszystkie wymagane informacje. Przy likwidacji szkody potrzebny jest dowód rejestracyjny samochodu, prawo jazdy kierowcy, oświadczenie sprawcy zdarzenia, ewentualnie notatka policyjna, zgoda leasingodawcy lub banku na wypłatę odszkodowania użytkownikowi samochodu, dyspozycja wypłaty odszkodowania, numer konta, na które mają być przelane pieniądze.
 
Jeśli poszkodowany nie dostarczy niezbędnej dokumentacji, towarzystwo nie będzie mogło skutecznie zlikwidować szkody. Najczęściej brakuje dokumentów od sprawcy zdarzenia, potwierdzających okoliczności, w jakich do niego doszło.
 
Źródło: www.rp.pl