Sprzedaż lub darowizna auta to nie tylko przekazanie kluczyków i podpisanie umowy. Zmiana właściciela pociąga za sobą również obowiązki związane z polisą OC. O czym, zatem powinien pamiętać nabywca pojazdu? I jakie obowiązki spoczywają na zbywcy?
Obowiązki sprzedającego i prawa kupującego
Każdy pojazd zarejestrowany w Polsce musi mieć ważne ubezpieczenie OC. To podstawowy obowiązek, który zapewnia ochronę finansową w razie szkody. Kiedy sprzedajemy auto, mamy 14 dni na poinformowanie swojego ubezpieczyciela o zbyciu pojazdu. Wystarczy wówczas wypełnić krótki formularz dostępny online lub wysłać pismo pocztą. Taki krok jest niezbędny, by uniknąć sytuacji, w której firma ubezpieczeniowa doliczy nam składkę za okres po sprzedaży. Nie każdy pamięta o tym, że kupujący ma prawo korzystać z przejętej polisy do końca jej obowiązywania. Może też w dowolnym momencie złożyć wypowiedzenie i zawrzeć nową umowę z innym ubezpieczycielem. Istotne jest to, że polisa przypisana do pojazdu działa do dnia, w którym upływa jej ważność i nie przedłuża się automatycznie na kolejny rok. W praktyce oznacza to, że nowy właściciel w odpowiednim czasie sam musi wykupić kolejne OC. Warto też pamiętać, że przejęcie dotyczy wyłącznie ubezpieczenia obowiązkowego. Polisy dodatkowe, takie jak AC czy NNW, nie przechodzą automatycznie i wymagają osobnego podpisania nowej umowy.
Jak wygląda proces przepisania polisy OC?
Sam proces przeniesienia OC na nowego właściciela jest prosty i nie wymaga wizyty w oddziale ubezpieczyciela. Po zgłoszeniu sprzedaży przez zbywcę, towarzystwo ubezpieczeniowe aktualizuje dane i przypisuje polisę do nabywcy pojazdu. Nie ma potrzeby podpisywania aneksów ani przygotowywania dodatkowych dokumentów. Ale uwaga! Ubezpieczyciel może dokonać tzw. rekalkulacji składki, czyli ponownie wyliczyć jej wysokość. Dzieje się tak wtedy, gdy profil kierowcy znacząco odbiega od poprzedniego posiadacz polisy. Przykładowo, jeśli doświadczony kierowca z dużymi zniżkami sprzeda auto młodej osobie bez historii ubezpieczeniowej, składka może wzrosnąć. Rekalkulacja nie jest jednak regułą. Wiele towarzystw pozostawia składkę bez zmian, szczególnie gdy do końca okresu ochrony pozostało niewiele czasu. W każdym przypadku sprzedający, po zgłoszeniu transakcji, przestaje być stroną umowy i nie ponosi już żadnych kosztów związanych z polisą.
Nowy właściciel powinien zwrócić szczególną uwagę na termin obowiązywania przejętej polisy OC. Brak zawarcia nowej umowy po zakończeniu obecnej oznacza przerwę w ochronie, co wiąże się z wysoką karą nakładaną przez Ubezpieczeniowy Fundusz Gwarancyjny. W 2025 roku wynosi ona aż 9330 zł za ponad 14 dni bez OC. Sankcje finansowe to jednak nie wszystko, bo jeszcze poważniejsze mogą być skutki spowodowania szkody bez ważnego ubezpieczenia.
Darowizna, dziedziczenie i najczęstsze błędy przy zmianie właściciela
Zasady przepisania OC obowiązują nie tylko przy sprzedaży, ale też przy darowiźnie czy dziedziczeniu pojazdu. W każdej z tych sytuacji ubezpieczyciel musi otrzymać informację o nowym właścicielu. Dopiero wtedy może przepisać umowę OC i ewentualnie dokonać przeliczenia składki. Przy darowiźnie wszystko odbywa się podobnie jak przy sprzedaży. Zbywca informuje towarzystwo o przekazaniu auta, a nowy właściciel decyduje, czy pozostaje przy dotychczasowym OC. Jeśli pojazd zostaje odziedziczony, konieczne jest dostarczenie dokumentów potwierdzających nabycie spadku. Po ich przedstawieniu polisa zostaje przepisana na spadkobiercę.
Najczęstszy błąd to brak zgłoszenia sprzedaży pojazdu do ubezpieczyciela. W efekcie dotychczasowy właściciel wciąż figuruje jako posiadacz auta, a ubezpieczyciel wysyła mu kolejne wezwania do zapłaty składki. Nie każdy wie, że w niektórych przypadkach obie strony mogą odpowiadać solidarnie za zobowiązania wobec firmy ubezpieczeniowej. Dlatego tak ważne jest dopilnowanie wszelkich formalności. Wówczas sprzedający zyskuje pewność, że jego obowiązki się kończą, a kupujący ma spokojną głowę i pewność ochrony.
Źródło: UNIQA







