Cyfryzacja likwidacji szkód jest obecnie jednym z głównych trendów technologicznych jakie obserwuje się na polskim rynku ubezpieczeniowym. Coraz częściej w obsłudze klientów wykorzystuje się aplikacje do samodzielnej likwidacji szkód.
Cyfrowe rozwiązania mają służyć usprawnieniu czasu reakcji na otrzymywane od klientów zgłoszenia
Możliwości, jakie daje tzw. insurtech, są olbrzymie i także w Polsce ubezpieczyciele intensywnie z nich korzystają. Jedną z dziedzin, w których ten trend widać bardzo wyraźnie, jest likwidacja szkód.
Rafał Mosionek, zastępca Prezesa Compensy nadzorujący likwidację szkód wyjaśnia: „Potwierdzenie technologicznego kierunku rozwoju likwidacji szkód dobrze obrazuje nasz przykład. W Compensie realizujemy program Genesis, w ramach którego równolegle prowadzonych jest ponad 40 projektów i inicjatyw digitalizujacych firmę. Duża część z nich jest ściśle związana z obszarem likwidacji. Kluczowym zadaniem jest w tym kontekście użycie technologii w ten sposób, żeby proces był przyjazny od strony klienta oraz minimalizował koszty potrzebne do jego obsługi”.
Compensa: „Nasza aplikacja działa od zeszłego roku. Widzimy, że to rozwiązanie skutecznie pomaga optymalizować czas i koszty obsługi zgłoszeń”
„Nasza aplikacja działa od zeszłego roku. Widzimy, że to rozwiązanie skutecznie pomaga optymalizować czas i koszty obsługi zgłoszeń, a jednocześnie pozwala wpisywać się w coraz silniej osadzone w technologii oczekiwania klientów. Większość z nich wybiera likwidację szkód tym kanałem, a z przeprowadzonych badań wynika, że zadowolonych z aplikacji jest 70% użytkowników” – podkreśla ekspert z Compensy.
Już 30% wszystkich zgłoszeń trafia do firmy kanałem online’owym
Co więcej, nawet 50% szkód majątkowych i 10% komunikacyjnych zamykanych jest w ramach szybkiego procesu likwidacyjnego. To możliwe m.in. dzięki rozwojowi wspomnianej aplikacji. Skalę zastosowania i potencjał dla rozwoju technologii dobrze widać w zestawieniu z łączną kwotą odszkodowań wypłaconych w 2018 roku przez ubezpieczyciela, która sięgnęła łącznie aż 900 mln zł.
Technologia ma za zadanie wspierać ubezpieczyciela w sprawnym i precyzyjnym prowadzeniu likwidacji szkód
Istotna jest świadomość, że nie w każdym przypadku samo tylko innowacyjne podejście będzie wystarczające, aby spełnić oczekiwania klientów. Równie ważne jest bowiem odpowiednie ustawienie procesu obsługi zgłoszeń – zwłaszcza w przypadku szkód całkowitych, katastroficznych i masowych. Z jednej strony może to oznaczać zaangażowanie w nią dedykowanego do danej sprawy likwidatora, a z drugiej ustalenie szerokiego zakresu działań, które klient może wykonać samodzielnie bez oczekiwania na przyjazd rzeczoznawcy – to m.in. dokumentacja zdjęciowa, zabezpieczenie mienia przed dalszymi zniszczeniami czy naprawa we własnym zakresie i zwrot kosztów prac na podstawie faktury.
Źródło: www.compensa.pl