W ubiegłym miesiącu firma Nationale-Nederlanden, rozpoczęła akcję mającą na celu przełamanie lęków przed badaniami profilaktycznymi. Hasło drugiej edycji projektu brzmi: „Czeszę się, bo idę do lekarza”.
Kampania mająca, na celu wzmożenie dyskusji na temat profilaktyki chorób nowotworowych przynosi zamierzony efekt. Joanna Pędzińska, dyrektor ds. komunikacji z klientem w Nationale-Nederlanden dodaje: „Warto dbać o siebie w każdym calu, i tak jak dba się o swój wygląd, zadbać też o zdrowie i umówić się na badania profilaktyczne. Wierzymy w to, że każda osoba będzie mogła powiedzieć po nich z satysfakcją: Cieszę się, że to zrobiłem/zrobiłam”.
Dotychczasowe działania kampanii „Cieszę się, że to zrobiłem/zrobiłam” zaowocowały przebadaniem się ponad 900 osób, które korzystając z porad lekarzy otrzymały również bieliznę o sportowym kroju z hasłem „Cieszę się, że to zrobiłem/zrobiłam”.
Ubezpieczyciel oprócz kampanii promującej profilaktykę zdrowotną posiada również ofertę dla osób chcących się ubezpieczyć na wypadek choroby. Dobrze dobrana oferta powinna uwzględniać zmieniające się potrzeby klienta oraz chronić członków jego rodziny, w tym dzieci. I co najważniejsze: polisa powinna umożliwić oszczędzanie pieniędzy na trudniejsze chwile. Jak dodaje Grzegorz Hoffman, kierownik ds. produktów w Nationale-Nederlanden: „Ubezpieczony otrzymuje wypłaty w zależności od etapu walki z chorobą. W momencie diagnozy ubezpieczyciel może przyznać nam nawet do 40% sumy ubezpieczenia. Dalsze przelewy są realizowane w kolejnych stadiach leczenia, tj. w przypadku operacji, chemioterapii czy radioterapii”.
Aby skoncentrować energię na walce z chorobą konieczna jest stabilność finansowa i spokój. „Dobre ubezpieczenie oszczędza nam trudnego wyboru – na co przeznaczyć zebrane oszczędności: utrzymanie rodziny czy leczenie? Pamiętajmy poza tym, że diagnoza choroby oznacza niestety ryzyko utraty pracy” – dodaje Hoffman.
Źródło: www.nn.pl
wreszcie się doczekaliśmy że ktoś o tym głośno mówi
wreszcie się doczekaliśmy że ktoś o tym głośno mówi