Od wielu lat leasing samochodowy stanowi dosyć popularną metodę finansowania zakupu pojazdu dla firmy. Jednak objęty umową samochód stanowi własność leasingodawcy. Dlatego kradzież auta w leasingu jest szczególnie dotkliwa dla przedsiębiorców. Jak w takiej sytuacji działa ubezpieczenie?
Kradzież samochodu w leasingu – konsekwencje
Leasing samochodowy to dosyć popularne rozwiązanie wśród wielu przedsiębiorców. Co jednak zrobić, gdy dojdzie do kradzieży leasingowanego pojazdu? Przede wszystkim warto sprawdzić zapisy umowy z leasingodawcą. To tam znajdziemy zapisy, które szczegółowo omawiają postępowanie w przypadku utraty przedmiotu leasingu. Zagadnienie to w pewnym zakresie regulują również przepisy Kodeksu cywilnego. Zgodnie z art. 7095, jeżeli przedmiot leasingu (tj. w tej sytuacji samochód) zostanie utracony po wydaniu go leasingobiorcy z przyczyny okoliczności, za które nie ponosi on odpowiedzialności, umowa leasingu wygasa. Właśnie takim przypadkiem jest kradzież auta w leasingu.
Warto pamiętać, że leasingobiorca ma obowiązek jak najszybciej zgłosić leasingodawcy fakt kradzieży pojazdu. Ponadto należy także poinformować o kradzieży samochodu policję i firmę ubezpieczeniową, z którą zawarto umowę ubezpieczenia AC.
Niestety mimo tego, że w efekcie kradzieży umowa leasingowa wygasa, to jako leasingobiorca wciąż jesteśmy zobowiązani do spłaty pozostałych rat. Co więcej, zgodnie z przepisami zawartymi w Kodeksie cywilnym leasingodawca może domagać się od nas natychmiastowej zapłaty. Pozostałe do spłaty raty mogą jednak być zmniejszone o odszkodowanie, które wypłacił ubezpieczyciel.
Ubezpieczenie auta w leasingu
Jak wiadomo ubezpieczenie OC jest obowiązkowe. Jednak często też podmiot finansujący wymaga od leasingobiorcy wykupu dodatkowych ubezpieczeń takich jak Autocasco czy Assistance. Zdarza się również, że firma leasingowa przedstawia określone produkty ubezpieczeniowe, które rekomenduje w ramach współpracy z konkretnymi towarzystwami ubezpieczeń. Obowiązek wyboru jednego z nich albo podpisania umowy z innym ubezpieczycielem zależy od indywidualnych ustaleń w umowie.
Wybierając samodzielnie ubezpieczenie auta od kradzieży, będziemy musieli otrzymać zgodę leasingodawcy na wybór danej oferty. Dlatego warto przedstawić mu tak dopasowaną propozycję, która będzie w maksymalny sposób chroniła leasingodawcę, ale i leasingobiorcę.
Kradzież samochodu w leasingu a ubezpieczenie
W sytuacji, gdy skradziony samochód posiadał ubezpieczenie AC, ubezpieczyciel oszacuje wartość pojazdu i wypłaci odszkodowanie. Jednak w przypadku kradzieży auta to leasingodawca otrzyma odszkodowanie – to on jest prawnym właścicielem pojazdu. Otrzymana kwota zwykle pokrywa w całości koszt rat leasingowych, które pozostały do zapłaty. Jednak nie jest to regułą.
Może się zdarzyć, że uzyskana suma jest nieco wyższa niż pozostałe do spłaty zobowiązanie finansowe leasingobiorcy. W takim przypadku leasingodawca powinien wypłacić przedsiębiorcy pozostałą kwotę, dokumentując transakcję notą uznaniową. Niekiedy kwota odszkodowania może nawet odpowiadać cenie pojazdu w momencie jego zakupu.
Niestety jeśli uzyskane odszkodowanie będzie niewystarczające do pokrycia wszystkich zobowiązań, brakującą kwotę ma obowiązek pokryć przedsiębiorca. To, jaką kwotę wypłaci ubezpieczyciel, zależy przede wszystkim od tego jak była skonstruowana umowa. Dlatego warto zadbać o to, aby ubezpieczenie auta w leasingu jak najlepiej chroniło nie tylko leasingodawcę, ale także leasingobiorcę.
Źródło: Link4