Eksperci z Concordia Ubezpieczenia podkreślają, że kluczową kwestią w dbaniu o płynność finansową profesjonalistów agro stanowi odpowiednio dobrana polisa ubezpieczeniowa. Krzysztof Mrówka, dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Ubezpieczenia wyjaśnia: „Ponosimy odpowiedzialność nawet od 8% ubytku w plonie w przypadku upraw tradycyjnych”.
Polisa wykupiona jesienią chroni uprawy zbóż ozimych
Ubezpieczenia są zawierane od ryzyka gradu w podstawowej wersji lub w specjalnie przygotowanych pakietach uwzględniających grad i ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne lub jeszcze szerzej – jako pakiet obejmujący dodatkowo deszcz nawalny i huragan. U niektórych ubezpieczycieli, już na etapie podpisywania umowy, możliwy jest wybór zryczałtowanego wariantu wypłaty odszkodowania za szkody powstałe w wyniku ujemnych skutków przezimowania (np. 15 lub 25% sumy ubezpieczenia). Są też zakłady proponujące rozszerzenie ochrony od ryzyka ognia czy suszy. Statystyki pokazują, że największymi „wrogami” upraw chronionych w ramach sezonu jesiennego są: ujemne skutki przezimowania, przymrozki wiosenne, grad oraz deszcz nawalny i huragan.
Na wysokość składki wpływa kilka elementów
Cena uzależniona jest min. od: przedmiotu ubezpieczeni (gatunku uprawy) oraz od pozostałych parametrów takich jak min.: powierzchnia, rodzaj gleby, wydajność i umiejscowienie działki. Ze względu na zmiany przepisów ważne jest prawidłowe podanie numeru ewidencyjnego działki. Ma to istotne znaczenie w procesie likwidacji szkód. Kolejną kwestią wpływającą znacznie na wysokość składki jest zakres ubezpieczenia.
Concordia: „Ponosimy odpowiedzialność nawet od 8% ubytku w plonie w przypadku upraw tradycyjnych”
Krzysztof Mrówka, dyrektor Biura Ubezpieczeń Rolnych Concordii Ubezpieczenia wyjaśnia:
„Ponosimy odpowiedzialność nawet od 8% ubytku w plonie w przypadku upraw tradycyjnych. Przy szkodach częściowych, spowodowanych np. przymrozkami wiosennymi lub gradobiciem, staramy się nie stosować udziału własnego. Jeśli chodzi o szkody całkowite, wypłata należnego odszkodowania może wynieść nawet 95% sumy ubezpieczenia, a w przypadku szkód spowodowanych ujemnymi skutkami przezimowania obliczona jest ona ryczałtowo, uwzględniając koszty związane z założeniem uprawy alternatywnej. Wysokość ryczałtowego sposobu wypłaty odszkodowania określona jest każdorazowo na etapie zawierania umowy ubezpieczenia”.
Suma ubezpieczenia musi odzwierciedlać realną wartość plonów
Nawet w przypadku spadku cen płodów rolnych wypłata odszkodowania powinna odbywać się według sum określonych na polisie, niezależnie od wahań cen rynkowych. Należy również zwrócić uwagę na wyłączenia odpowiedzialności oraz obowiązki związane z umową ubezpieczenia. Trzeba też przyjrzeć się zapisom mówiącym o udziale własnym. Warto również szukać ofert z likwidacją szkód na polu lub jego części. Ma to duże znaczenie w przypadku, kiedy szkody wystąpiły tylko na części rozległego pola. Ekspert podkreśla, że w przypadku polisy ważne jest to, aby suma ubezpieczenia odzwierciedlała realną wartość przewidywanych plonów. Gdyby wypłata w razie szkody powiązana była z ceną bieżącą, oznaczałoby to mniejsze odszkodowanie.