W ciągu najbliższych kilku tygodni PZU SA ma przedstawić założenia opracowywanej właśnie polityki dywidendowej. Według prezesa spółki Michała Krupińskiego inwestycje planowane w zaktualizowanej strategii do 2020 inwestycje nie muszą ograniczać zdolności ubezpieczyciela do wypłaty wysokiej dywidendy.
Michał Kurpiński, szef PZU zapytany, czy dywidenda w nowej strategii będzie mieściła się w widełkach 50-100% rocznego zysku, przyjętych w poprzedniej strategii: „ Nie robiłbym takiego założenia, że dywidenda będzie niższa. Zależy nam na utrzymaniu stopnia dividend yield w długim okresie”. Prezes podkreślił również , że stopień wypłaty dywidendy, który został w tym roku zaprezentowany inwestorom, jest wyższy niż średnia europejska. I jak dodaje: „ Będziemy dążyć, by tego typu stopień wypłaty – mówię o okresie paru lat do przodu – utrzymać. Nie chcemy odbiegać od naszej grupy rówieśniczej w Europie”.
Nowa strategia Grupy spodobała się inwestorom
Na publikację dokumentu pozytywnie zareagowała wycena PZU SA na warszawskiej giełdzie. Po porannych przecenach kurs spółki poszybował o blisko 5% (z kursu minimalnego 26,35 zł do maksymalnego 27,72 zł), aby na zamknięcie notowań ustabilizować się na poziomie +1,1%. Obroty na akcjach osiągnęły rekordowe 300 mln złotych.
Kapitał na inwestycje lub do zwrotu
Plany strategiczne największego ubezpieczyciela w Polsce przewidują zatrzymanie części skonsolidowanych zysków grupy na finansowanie inicjatyw wzrostowych, a w przypadku braku wykorzystania zatrzymanego kapitału na rozwój – zwrócenie go akcjonariuszom. Zaprezentowana w dniu 24 sierpnia strategia Grupy PZU na lata 2016-2020 zakłada fundamentalną zmianę profilu grupy ze spółki czysto dywidendowej na spółkę dywidendowo-wzrostową, realizującą projekty zwiększenia wartości przychodów oraz zysku netto, przy wykorzystaniu siły kapitałowej grupy.
Źródło: www.gu.com.pl
