Logo_UOKiK

Jak twierdzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), największy polski ubezpieczyciel PZU ograniczania prawo konsumenta do wypowiedzenia automatycznie przedłużonej umowy ubezpieczenia OC. 

UOKiK zakwestionował działania niekorzystne dla kierowców

Postępowanie przeciwko PZU zostało wszczęte we wrześniu ubiegłego roku przez UOKiK , po zawiadomieniu Rzecznika Finansowego. Jak twierdzi Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK), największy polski ubezpieczyciel PZU ograniczania prawo konsumenta do wypowiedzenia automatycznie przedłużonej umowy ubezpieczenia OC. W komunikacie czytamy: „Każdy, kto ma samochód, musi posiadać ubezpieczenie od odpowiedzialności cywilnej. Umowa zawierana jest na rok. Ubezpieczyciele przed końcem umowy pisemnie informują o ubezpieczeniu na następne 12 miesięcy. Jeżeli konsument nie wypowie umowy najpóźniej na jeden dzień przed jej końcem, to automatycznie przedłuża się na kolejny rok. Przedłużoną automatycznie umowę można wypowiedzieć, jeżeli w tym samym czasie kierowca posiada OC w innym zakładzie ubezpieczeń. W ten sposób może uniknąć posiadania podwójnego ubezpieczenia OC”.

UOKiK uznał, że praktyka PZU może ograniczać prawo konsumenta do wypowiedzenia automatycznie przedłużonej umowy

Właściciele zarejestrowanych pojazdów mechanicznych, którym kończyła się umowa ubezpieczenia OC w PZU, dostawali pisma informacyjne dotyczące warunków ubezpieczenia na kolejny okres. Gdy następnie skontaktowali się z infolinią, agentem lub oddziałem, PZU uznawał, że zawierana jest nowa umowa. Skoro jednak konsument nie wypowiedział dotychczasowej umowy, ubezpieczyciel powinien uznać ją za automatycznie przedłużoną. Miało to swoje konsekwencje, albowiem PZU twierdził, że kierowcy nie mogą wypowiadać takich kontraktów, pomimo że posiadali w tym samym czasie ubezpieczenie OC w innej firmie. Konsumenci musieli więc płacić składki za dwa ubezpieczenia.

TU unika kary w zamian za zmianę praktyk

Ubezpieczyciel aby uniknąć finansowej kary, zobowiązuje się m.in. do: uznania wypowiedzenia umów przez konsumentów aż do trzech lat wstecz, jeżeli konsumenci nadal będą chcieli wypowiedzieć umowy, oddania proporcjonalnej części składki pobranej wtedy, gdy konsument miał podwójne ubezpieczenie OC. „Ponadto ubezpieczyciel umożliwi konsumentom wypowiadanie przez nich umów, które zostały automatycznie przedłużone, gdy będą posiadali w tym samym czasie OC u innego ubezpieczyciela” – czytamy w komunikacie UOKiK.

Źródło: www.uokik.gov.pl