Aby zminimalizować działania nielegalnych firm odszkodowawczych, które co pewien czas „znikają” z pieniędzmi klientów rzecznik Finansowy chce uregulować zawód doradcy odszkodowawczego.

Aleksandra Wiktorow, Rzecznik Finansowy dostrzega duże ryzyko finansowe dla osób ubiegających się o odszkodowanie, którzy szukają pomocy w odzyskaniu odszkodowania w różnego rodzaju firmach, namawiających klientów do zawierania umów, które nie zawsze są korzystne dla nich korzystne. „Choć generalnie oceniamy działalność kancelarii odszkodowawczych pozytywnie, to jednak dostrzegamy pewne ryzyka dla konsumentów. Widzimy, że po okresie hossy i dynamicznego rozwoju tego rynku, konkurencja jest coraz ostrzejsza. Trwa poszukiwanie nowych obszarów działalności, które mają pomóc zwiększyć przychody. Obawiamy się, że potencjalne trudności finansowe mogą spowodować działania niekorzystne dla klientów. Chodzi tu nie tylko o najbardziej dotkliwe i oczywiste, czyli defraudację pieniędzy uzyskanych dla klientów przez nierzetelnych pełnomocników. Dostrzegamy też problem namawiania klientów do zawierania szybkich ugód pozasądowych czy przyjęcia tzw. renty skapitalizowanej w formie jednorazowej wypłaty”.
 
Czy ustawa poprawi bezpieczeństwo klientów?
 
Nowelizacja prawa zakłada, żeby podmioty prowadzące działalność mającą na celu wypłaty odszkodowań, miały nad sobą większy nadzór. W związku z tym Rzecznik Finansowy postuluje o ustalenie regulacji podobnych do tych, które są już stosowane w przypadku takich zawodów jak np.: doradca podatkowy. Zmiana prawa polegać ma m.in.: na tym, że prawo do wykonywania takiego zawodu miałyby osoby, które zdały egzamin przed państwową komisją nadzorowaną przez Ministra Sprawiedliwości. Osoby te musiałyby legitymować się wyższym wykształceniem nie mogą również być skazane za przestępstwo umyślne. Nowela przewiduje również powołanie samorządu, tj. Krajowej Rady Doradców Odszkodowawczych, do której przynależność byłaby obowiązkowa.
 
Jakie obowiązki powinien mieć doradca odszkodowawczy?
 
Doradca odszkodowawczy powinien mieć również polisę OC, która gwarantowałaby osobom poszkodowanym wypłatę w razie szkody wynikającej z działania lub zaniechania kancelarii odszkodowawczej. Doradca miałby również zakaz pobierania prowizji od rent, a wysokość wynagrodzenia będzie przewidywać ustawa.
 
Kancelarie powinny mieć odpowiedni standard
 
Obecnie standardem jest, że pieniądze wypłacane przez ubezpieczyciela trafiają na konto kancelarii, a ta dopiero przekazuje klientowi kwotę po potrąceniu swojej prowizji. W dodatku cała korespondencja dotycząca odszkodowania toczy odbywa się tylko i wyłącznie pomiędzy ubezpieczycielem a kancelaria odszkodowawcza, co również nie wpływa dobrze na interes poszkodowanego. Aleksander Daszewski, radca prawny w Biurze Rzecznika Finansowego podkreśla: „Żeby wyeliminować ryzyko defraudacji, można wyobrazić sobie szczegółowe uregulowania ustawowe. Jednak mamy nadzieję, że na uregulowanym rynku, z obligatoryjnym uczestnictwem w organizacji samorządowej, same kancelarie wprowadzą odpowiedni standard rynkowy. Na przykład rachunek powierniczy, będący instytucją wykorzystywaną już dziś przy rozmaitych transakcjach, który znacząco zwiększa bezpieczeństwo zapłaty świadczeń na rzecz osoby uprawnionej. Można pomyśleć też o innym mechanizmie zabezpieczającym, polegającym na podziale świadczenia na etapie wypłaty przez ubezpieczyciela. Z góry ustalona w umowie część trafiałaby na konto uprawnionego, a kwota odpowiadająca prowizji na konto kancelarii”.
 
Źródło: www.rf.gov.pl