Zakłady ubezpieczeń coraz częściej wprowadzają aplikacje mobilne umożliwiające klientom samodzielną likwidację szkód. PZU uruchamia nową wersję aplikacji internetowej „Samoobsługa szkody”. Dzięki aplikacji pieniądze mogą trafić na konto klienta jeszcze tego samego dnia, w którym zgłoszono szkodę.
Prosta w użyciu aplikacja internetowa jest przeznaczona do obsługi niewielkich rozmiarów szkód na mieniu – samochodzie, domu, mieszkaniu czy ogrodzie. „Samoobsługa szkody” jest łatwa i intuicyjna, nie wymaga instalowania dodatkowego oprogramowania na tablecie, komputerze stacjonarnym czy smartfonie, ma odpowiednie zabezpieczenia i gwarantuje natychmiastowe wsparcie.
Jak działa aplikacja?
Klient bezpośrednio po zgłoszeniu szkody otrzyma SMS-em lub emailem spersonalizowany link do aplikacji, która w kilku krokach przeprowadzi go przez cały proces, umożliwi samodzielne wykonanie oględzin, dodanie zdjęć oraz dokumentów niezbędnych w procesie obsługi szkody. Po zdefiniowaniu uszkodzeń system automatycznie wyliczy kwotę odszkodowania (bez oczekiwania na przyjazd rzeczoznawcy PZU) i przedstawi ją klientowi. W przypadku zaakceptowania proponowanej kwoty, dokument potwierdzający samodzielne wykonanie oględzin zostanie przesłany i automatycznie załączony do Systemu Likwidacji Szkód PZU. Co ważne, klient może w każdym momencie zmienić decyzję i zrealizować proces obsługi szkody w tradycyjny sposób.
Pierwsza wersja „Samoobsługi szkody” została wdrożona w grudniu ubiegłego roku
Nowa wersja zawiera zmiany, które zasugerowali sami klienci. To dzięki ich opiniom i sugestiom nastąpiła zmiana aplikacji. Nowością jest m.in.: możliwość załączenia dokumentów potrzebnych do zamknięcia sprawy.
Oprócz PZU, usługę wprowadzają również inni ubezpieczyciele
Jak przypomina „ Rzeczpospolita” [20.09.17] liczba aplikacji mobilnych do likwidacji szkód stale rośnie. Na przykład UNIQA w ramach wprowadzonego niedawno programu „Opiekun klienta” uruchomiła aplikację mobilną UNIQA Smart. W jej ramach zgłaszający szkodę jest prowadzony przez opiekuna klienta i instruowany w czasie rzeczywistym. Grzegorz Smolarczyk, dyrektor Departamentu Odszkodowań i Świadczeń UNIQA, wyjaśnia: „ Dzięki aplikacji czas wykonania oględzin, inspekcji, pozyskania od klienta koniecznych dokumentów czy nawet naprawa auta w warsztacie jest maksymalnie skracany”.
Podobnie jest w AXA. Aleksandra Leszczyńska, rzecznik prasowy ubezpieczyciela z kolei podkreśla: „Inspekcję online przy zakupie polisy stosuje od 80 do 90% klientów korzystających z call centre, a co trzecia szkoda jest likwidowana z użyciem aplikacji” . Z kolei aplikacja Warty wykorzystuje od niedawna możliwość zgłoszenia szkody przez Facebooka.
Źródło: www.pzu.pl www.rp.pl