Praktyka spółki Link4 Towarzystwo Ubezpieczeń, która dotyczy przedłużania umów ubezpieczenia komunikacyjnego OC może naruszać prawa konsumentów. Właśnie UOKiK rozpoczął postępowanie w tej sprawie.
Ubezpieczenie OC jest w Polsce obowiązkowe dla każdego właściciela pojazdu mechanicznego. Umowa jest podpisywana na 12 miesięcy i jeżeli nie zostanie wcześniej wypowiedziana to przedłuża się na kolejny rok. Właśnie przed upływem terminu ubezpieczyciel musi wysłać kierowcy informację o cenie za przyszłą składkę. Umowa zawarta w trybie automatycznego przedłużenia może być wypowiedziana przez kierowcę, jeżeli w tym samym czasie posiada ubezpieczenie OC w innej firmie.
UOKiK i Rzecznik Finansowy ustalili, że Link4 może błędnie interpretować te przepisy. Jeżeli klient zapłaci składkę zaproponowaną przez Link4 w otrzymanym piśmie, a następnie znajdzie korzystniejszą ofertę i podpisze umowę OC z innym ubezpieczycielem, to spółka uznaje, że klient nie może już wypowiedzieć umowy zawartej z Link4. Spółka informuje, że można to zrobić tylko wtedy, gdy klient nie odpowie na pismo, tj. nie zapłaci określonej w nim składki.
Zdaniem Prezesa Urzędu Rzecznika Finansowego, zgodnie z przepisami dotyczącymi automatycznego przedłużenia umowy dojdzie, jeśli konsument nie wypowie umowy niezależnie od tego, czy zapłacił wskazaną składkę w otrzymanym w piśmie przed upływem ubezpieczenia czy też nie. W obu przypadkach kierowca musi mieć możliwość wypowiedzenia umowy ze spółką, jeśli w tym samym czasie posiada już ubezpieczenie OC w innym Towarzystwie Ubezpieczeniowym.
W związku z prowadzonym postępowaniem administracyjnym Prezes Urzędu może podjąć decyzję zakazującą stosowania praktyki naruszającej prawa słabszych uczestników rynku lub nałożyć karę pieniężną, która wynosi do 10% obrotu osiągniętego w roku poprzedzającym rok nałożenia kary. W wydawanych decyzjach Prezes UOKiK może również określić środki usunięcia trwających skutków bezprawnej praktyki przedsiębiorcy.
Źródło: www.uokik.gov.pl
