Z analizy UNIQA i firmy ISON Care wynika, że koszty leczenia medycznego za granicą od początku 2023 roku wzrosły średnio o prawie 20 proc. Powodem tego stanu rzeczy jest nie tylko pandemia czy inflacja, ale też ograniczona dostępność lekarzy w sektorze prywatnym. Z tego powodu ubezpieczyciel zaleca wyższe sumy ubezpieczenia – pokryją one w pełni ewentualne szkody.
Rosnące koszty leczenia za granicą
Szacunki Światowej Organizacji Turystyki UNWTO pokazują, że w tym roku liczba podróżujących w Europie i na Bliskim Wschodzie powinna zbliżyć się do poziomów sprzed pandemii. Już w 2022 roku Europa, będąca największym na świecie regionem docelowym, odnotowała 585 mln przyjazdów – było to prawie 80 proc. przyjazdów sprzed wybuchu pandemii. Jednak można zauważyć, że z roku na rok wrastają także koszty leczenia. Od początku 2023 roku najbardziej odczuwalny jest on na południu Europy i w krajach cieszących się dużą popularnością podczas wyjazdów wakacyjnych, takich jak Grecja, Hiszpania, Turcja czy Egipt. Wyższe ceny paliwa i stawki wynagrodzeń przełożyły się na zwiększenie kosztów transportu, zarówno niemedycznego, jak i medycznego, o ponad 20 proc. A w niektórych przypadkach wzrosty są jeszcze większe i sięgają nawet 100 proc.
– Skutki pandemii, ale też ekstremalnie wysokie poziomy inflacji w poszczególnych krajach, np. sięgająca w szczytowym momencie w Turcji 80 proc, powodują nagły wzrost stawek za leczenie. Dwa razy więcej zapłacimy dziś np. za pobyt w szpitalu lub wizytę lekarską w hotelu w Egipcie albo pobyt na oddziale intensywnej terapii w Grecji. Dużo więcej kosztuje też lotnicze pogotowie ratunkowe i wykorzystanie samolotów sanitarnych, z których korzystamy coraz częściej, ponieważ regularne linie lotnicze w mniejszym zakresie dopuszczają możliwość zainstalowania noszy czy wygospodarowania dodatkowego miejsca np. na nogę lub tlen – mówi Rafał Buczak, dyrektor Działu Sprzedaży i Marketingu w ISON Care.
Istotne sumy ubezpieczenia
Co ciekawe, wzrost kosztów leczenia jest zauważalny także w tych państwach, w których dotychczas były one uznawane za tańsze, takie jak Meksyk, Dominikana czy Peru. Tam, podobnie jak wielu innych częściach świata, nastąpiła „amerykanizacja” stawek medycznych – podniesiono je do poziomów porównywalnych z kosztami leczenia w Stanach Zjednoczonych. A te nie tylko uznawane są za jedne z najwyższych na świecie, ale też rosną zwykle w tempie dwu lub trzykrotnie wyższym niż inflacja.
– Rosnące koszty to trend, który obserwujemy na całym świecie, dlatego rekomendujemy wybór takich sum ubezpieczenia przy polisie turystycznej, które umożliwią pełne pokrycie kosztów leczenia w momencie wystąpienia szkody. Świadomość w tym zakresie po stronie klientów zwiększa się i jest to pozytywny trend. Przypominamy naszym klientom, że przede wszystkim należy sprawdzić, jakie są stawki w danym kraju, bo różnice mogą być duże. W Grecji za pobyt na OIOM-ie zapłacimy prawie 2 tys. euro, ale w krajach skandynawskich taki koszt może sięgnąć nawet 10 tys. euro. Z kolei koszt ratownictwa w Austrii może się zamknąć w granicach 3-5 tys. euro, ale w Pakistanie będzie to już ponad 20 tys. euro. Dlatego z doświadczenia rekomendujemy podróżującym przy wyjazdach do Europy sumy ubezpieczenia w przedziale od 50 tys. do 100 tys. euro, a poza Europą powyżej 150 tys. euro – wyjaśnia Magdalena Oszczak, dyrektor Departamentu Ubezpieczeń Turystycznych w UNIQA.
Warto zauważyć, że w ubiegłym roku UNIQA rozszerzyła zakres sum ubezpieczenia i w przypadku ubezpieczenia Kontynenty Multitravel sięgają one nawet ponad 1 mln zł. Do tego w zakresie ubezpieczenia można znaleźć amatorskie uprawianie sportów zarówno letnich, jak i zimowych.
Ubezpieczenie turystyczne – co powinno zawierać?
Pamiętajmy, że dobre ubezpieczenie podróżne powinno zabezpieczyć nas w przypadku wielu zdarzeń, do których może dojść podczas wyjazdu, takich jak nagłe zachorowanie, nieszczęśliwy wypadek, utrata lub opóźnienie bagażu, czy opóźnienie lotu. Istotnym elementem polisy jest też to, by uwzględniała szkody z OC wyrządzone osobom trzecim za granicą, zarówno w życiu prywatnym, jak i podczas uprawiania sportu. Warto zweryfikować również to, czy w ramach umowy przysługuje pomoc prawna, szczególnie za granicą, i czy ochrona obejmuje takie zdarzenia jak kradzież gotówki, zamknięcie narciarskich tras zjazdowych, kradzież mienia w miejscu zamieszkania podczas wyjazdu, czy rezygnacja z wyjazdu z powodu nieprzewidzianych zdarzeń losowych ubezpieczonego lub jego bliskich. Zadbajmy także o to, by polisa zwierała ubezpieczenie następstw nieszczęśliwych wypadków, takich jak trwały uszczerbek na zdrowiu, inwalidztwo czy w skrajnym przypadku śmierć.
Źródło: UNIQA