Fundacja Grupy Ergo Hestia, która utworzona została na rzecz integracji zawodowej osób niepełnosprawnych Integralia otrzymała tytuł „Super Lodołamacza 2016”. Nagroda przyznana została za szczególną wrażliwość społeczną i promowanie aktywności osób niepełnosprawnych.  



Konkurs „Lodołamacze” przeznaczony jest dla pracodawców wrażliwych społecznie. Jest on skierowany do tych właścicieli firm, którzy zatrudniają osoby niepełnosprawne. Statuetka od 2006 roku przyznawana jest pracodawcom, instytucjom i organizacjom tworzącym odpowiednie warunki pracy dla osób niepełnosprawnych. 
 
Monika Truszkowska-Bednarek, prezes Fundacji Integralia nie kryje zadowolenia z otrzymanego wyróżnienia: „To ogromny zaszczyt odebrać statuetkę „Super Lodołamacza” w rocznicę 25-lecia działalności naszego fundatora – Grupy Ergo Hestia. To dzięki inicjatywie prezesa Piotra Marii Śliwickiego od ponad 12 lat uczymy innego spojrzenia na niepełnosprawność. Zdobyliśmy bogate doświadczenie, zatrudniając osoby z niepełnosprawnością w Grupie Ergo Hestia oraz pośrednicząc w zatrudnieniu poza Grupą. Dostrzegamy w osobach z niepełnosprawnościami przede wszystkim kompetentnych, lojalnych pracowników i tym doświadczeniem chcemy się dzielić jak najszerzej. Zależy nam na szczęściu i spełnieniu zawodowym jednostek i to są cele, które każdego dnia z pasją realizuje zespół naszej Fundacji. Cieszymy się, że działania te zostały zauważone i docenione”.
 
Konkurs pomaga przełamywać stereotypy

Istotą konkursu jest przełamywanie stereotypów i uprzedzeń związanych z zatrudnianiem osób niepełnosprawnych, integracja osób niepełnosprawnych i stworzenie im szansy na pełne uczestnictwo w życiu społecznym, promocja przedsiębiorstw, które wyróżniają się profesjonalną polityką personalną, otwartą na problemy osób niepełnosprawnych, zachęta do tworzenia nowych miejsc pracy dla osób niepełnosprawnych oraz podnoszenia standardu już istniejących stanowisk.
 
Skąd nazwa konkusru?

Monika Bugajewska-Tykarska, prezes zarządu Fundacja Aktywizacji Zawodowej Osób Niepełnosprawnych potwierdza, że pomimo wieloletniej działalności nadal jest mało wzorców do naśladowania:„ Gdy rozpoczynaliśmy tę inicjatywę, zastanawialiśmy się nad tym, jakie słowo najlepiej odda ideę naszego konkursu, czyli przełamywania barier, obojętności, lodów niezrozumienia, a przez to też braku zatrudnienia osób z niepełnosprawnościami i wybraliśmy: Lodołamacz to wielki statek, który lody przełamuje jako pierwszy, a za nim podążają inni. Po 11 latach możemy śmiało stwierdzić, że to słowo nabrało cieplejszego wyrazu, że lodołamacz to teraz niekoniecznie ten, co łamie lodowe obojętności, bo na szczęście sytuacja się trochę poprawiła. Ciągle jednak za mało jest wzorców, takich do naśladowania firm, na które możemy patrzeć i brać z nich przykład; brak ludzi, którzy swą empatią przekonują innych, że warto połączyć biznes i zatrudnianie osób niepełnosprawnych”.
 
Źródło: www.tvp.info