Firma Liberty Ubezpieczenia zleciła badanie na temat wprowadzonej kilka miesięcy temu usługi BLS. Z przeprowadzonego badania wynika, że co trzeci kierowca orientuje się na czym polega proces bezpośredniej likwidacji szkód. Pomimo tego, większość kierowców nie ma świadomości, że wykupując ubezpieczenie komunikacyjne wykupuje równocześnie usługę BLS.
Połowa badanych właścicieli samochodów opowiedziała się, że wolałaby zlikwidować szkodę u swojego ubezpieczyciela niż w zakładzie sprawcy. Jednak jak dodaje „RP” (15.01) większość z nich, bo aż 67% badanych nie orientuje się, czy takową usługę posiadają w pakiecie ubezpieczeń. Wyniki ankiety dowodzą, że pomimo tej niewiedzy kierowcy są bardzo zadowoleni z tego typu usługi ( zadowolenie potwierdziło niemal 80% badanych). 52% respondentów twierdzi, że usługa BLS miałaby też wpływ na decyzję o wyborze polisy. Wojciech Groblewski, dyrektor likwidacji szkód w Liberty Ubezpieczenia, potwierdza, że: „klienci, którzy zlikwidowali szkodę w systemie BLS, znacznie częściej odnawiają polisę w LU niż klienci bezszkodowi”.
Istotą bezpośredniej likwidacji szkód jest uzyskanie odszkodowania od ubezpieczyciela u którego wykupiliśmy polisę OC, natomiast dopiero on w naszym imieniu na zasadzie regresu odzyskuje zapłaconą kwotę od ubezpieczyciela sprawcy. Przy tego rodzaju usłudze właściciele aut mogą mieć pewność, że otrzymają odszkodowanie w kilkanaście dni, o odpowiedniej wysokości jednocześnie nie załatwiając wszystkich formalności samemu.
Źródło: www.rp.pl
