Z opracowania „Plany finansowe zakładów ubezpieczeń i zakładów reasekuracji na 2017 rok”, sporządzonym przez Komisję Nadzoru Finansowego, wynika, że zakłady ubezpieczeń  planują w tym roku uzyskanie łącznego wyniku finansowego netto na poziomie 5,25 mld zł.

 
Więcej oszczędności
 
Z podsumowania wynika, że poprzedni rok nie był dobry dla ubezpieczycieli życiowych. Pomimo, iż w poprz3dnim roku składka spadła o 13,33 proc., to ubezpieczyciele mają nadzieje ,że sytuacja w tym roku się zmieni. Jak?  Towarzystwa spodziewają się, że trend wyhamuje do 3,06 proc., a składka wyniesie ok. 23,13 mld zł. Spodziewany zysk netto w ubezpieczeniach życiowych to 2,28 mld zł.
Według ubezpieczycieli wzrośnie znaczenie ubezpieczeń ze składką regularną (czyli opłacaną systematycznie, np. raz na kwartał czy raz w roku) i długoterminowych produktów oszczędnościowych, czyli dodatkowego składania pieniędzy na emeryturę. Optymizm ten związany jest z planowaną reformą emerytalną, z którą towarzystwa wiążą nadzieje na rozwój nowych produktów.
 
Program 500+ „pomoże” w sprzedaży polis posagowych?
 
Zakłady ubezpieczeń liczą, że program 500+ spowoduje większe zainteresowanie na polisy posagowe, które mają za zadanie zabezpieczyć finansowo start dzieci w dorosłe życie. Prognozy przewidują również, że nadal będzie rosła też sprzedaż polis medycznych i zdrowotnych.
 
W ubezpieczeniach inwestycyjnych może nastąpić dalszy spadek
 
Eksperci przewidują dalszy spadek sprzedaży polis inwestycyjnych i oszczędnościowych ze składką jednorazową, co wynika z wprowadzonych w ubiegłym roku zmian w przepisach.
 
Zagrożenia pozaekonomiczne
 
Do zagrożeń pozaekonomicznych towarzystwa zaliczyły m.in. utrzymujący się spadek zaufania do branży ubezpieczeniowej związany z nieuczciwymi praktykami sprzedażowymi, wzrost cen polis OC, zmiany legislacyjne i cyberzagrożenia.
 
Eksperci uważają, że plany finansowe Towarzystw będą zrealizowane
 
Głównym obszarem wzrostu w grupie produktów majątkowych będzie segment ubezpieczeń korporacyjnych oraz ubezpieczeń dla małych i średnich przedsiębiorstw. Towarzystwa przewidują, że więcej składki wpłynie do nich z polis komunikacyjnych, ale wzrost ten nie będzie tak duży jak w 2016 r., kiedy drastycznie zdrożało OC. W tym roku tak dużych podwyżek składek dla kierowców już nie będzie, choć towarzystwa deklarują, że nadal będą koncentrować się przede wszystkim na poprawie rentowności tego produktu. Według KNF z perspektywy sektora osiągnięte pozycje finansowe są z reguły zbieżne z planowanymi, a ewentualne różnice nie przekraczają 10 proc. Jak zauważą nadzór: „Pozwala to przyjąć, że plany finansowe zakładów ubezpieczeń na rok 2017 zostaną w znacznym stopniu zrealizowane”.
 
 
Źródło: www.rp.pl   www.knf.gov.pl