Wielu z nas od dawna marzy już o białym szaleństwie na zagranicznych stokach, ale nadal nie wiadomo czy taki wyjazd stanie się możliwy. Wszystko wskazuje, że tegoroczny sezon narciarski podobnie jak wakacje, będzie nieco odmienny z powodu aktualnej sytuacji związanej z pandemią. Jednak mimo tego, że planowanie wypoczynku za granicą nie jest obecnie takie proste warto pomyśleć o nim już teraz.
Bezpieczny wyjazd można zaplanować
Miłośnicy białego szaleństwa z niepokojem obserwują aktualną sytuację związaną z pandemią. Zazwyczaj na początku sezonu narciarskiego można było upolować wyjazd w naprawdę okazyjnych cenach. Jednak czy w tym roku będzie możliwy wyjazd jeszcze w grudniu? Decydując się na podróż o tej porze roku możemy się liczyć z tym, że nadal w wielu miejscach może nie być odpowiednich warunków narciarskich, choćby z uwagi na brak śniegu lub odpowiedniego przygotowania stoków. Jednak plusem są zazwyczaj właśnie niższe ceny oraz mniejsza ilość turystów. Niestety popularne kierunki np. Austria są wciąż niedostępne, ale z uwagi na dynamikę sytuacji wszystko może się zmienić. Dlatego warto trzymać rękę na pulsie.
Coś, co absolutnie nie zależy od daty wyjazdu to ubezpieczenie turystyczne. Żaden narciarz nie powinien na nim oszczędzać. A przez wzgląd na pandemię w tym roku należy podejść do tematu jeszcze bardziej starannie i kupić sobie ubezpieczenie na każdą ewentualność.
Ubezpieczenie wyjazdu na narty – co zawiera?
Ubezpieczenie wyjazdu na narty powinno być podstawowym zakupem każdego narciarza, szczególnie, gdy wybiera się za granicę. Mimo tego, że cena takiej polisy może być wyższa niż w przypadku tradycyjnego ubezpieczenia turystycznego warto o nie zadbać. Sporty wysokiego ryzyka – a do takich zaliczane jest narciarstwo i snowboard – generują niezwykle wysokie koszty leczenia i ratownictwa. Ważne jest również to, by ubezpieczenie dla narciarzy obejmowało ochroną także sprzęt sportowy np. w przypadku zniszczenia w podróży, uszkodzenia lub też kradzieży. Bowiem w takich sytuacjach będziemy mogli liczyć na wypłatę odszkodowania od ubezpieczyciela. Niezwykle istotne jest to, by zadbać o odpowiednio wysoką sumę gwarancyjną w ubezpieczeniu OC. O wypadek na stoku nie jest trudno, więc jeśli ubezpieczony wyrządzi krzywdę innej osobie lub uszkodzi jej mienie, ubezpieczyciel także wypłaci odszkodowanie osobie poszkodowanej. Zaletą wielu ubezpieczeń narciarskich jest to, że można je kupić szybko i wygodnie bez wychodzenia z domu.
Klauzula covidowa a ubezpieczenie dla narciarzy
Obecnie wielu ubezpieczycieli ma w swojej ofercie ubezpieczenia turystyczne z klauzulą covidową. Takie rozszerzenie posiada między innymi Ubezpieczenie ITravel na narty i snowboard oferowane przez Grupę Europa. Produkt zapewnia ochronę ubezpieczeniową w przypadku zachorowania na Covid-19 do wysokości sumy ubezpieczenia kosztów leczenia. Ubezpieczenie obejmuje pokrycie kosztów leczenia za granicą, w tym leczenia ambulatoryjnego, hospitalizacji i transportu między placówkami medycznymi, jak również do Polski – także w wypadku wykrycia zakażenia koronawirusem.
Ubezpieczenie kosztów rezygnacji z wyjazdu
Decydując się na wyjazd w obecnej sytuacji warto również wykupić ubezpieczenie od kosztów rezygnacji z wyjazdu. W ramach tego rodzaju ochrony ubezpieczeniowej można uzyskać zwrot kosztów w razie odwołania lub przerwania podróży. Co ważne ubezpieczyciel w razie rezygnacji z podróży, zwróci wszystkie udokumentowane wydatki między innymi takie jak koszt noclegu, transportu, biletów wstępu czy skipassów.
Źródło: Towarzystwo Ubezpieczeń Europa S.A.
Wraz z rodziną często jadę w góry, warto dbać o bliskich. Dlatego bez wahania zdecyduję się o takim ubezpieczeniu.
Pozdrawiam!