Mimo stopniowego znoszenia ograniczeń spowodowanych przez pandemię COVID-19 tegoroczne wakacje będą wyjątkowe. Większość osób zdecyduje się na spędzenie urlopu w kraju ale niektórzy wybiorą się zagranicę. Na co więc zwrócić uwagę przy zakupie ubezpieczenia turystycznego?

Epidemia, pandemia, stan epidemii w ofertach ubezpieczeniowych

Ubezpieczenia turystyczne mogą posiadać wyłączenia dotyczące epidemii, pandemii, stanu epidemii lub epidemii i pandemii jednocześnie.  Zgodnie z ogólnymi definicjami przyjmuje się, że

  • epidemia to występowanie większej liczby przypadków zachorowań na określoną jednostkę chorobową w konkretnym czasie i w konkretnym miejscu,
  • stan epidemii ogłaszają lokalne władze, a w przypadku międzynarodowego zagrożenia – Światowa Organizacja Zdrowia,
  • pandemia to epidemia choroby zakaźnej występująca na dużym obszarze, na różnych kontynentach. 

Analizując Ogólne Warunki Ubezpieczeń (OWU) turystycznych faktycznie możemy zauważyć, że pandemia lub epidemia wykluczona jest z ochrony ubezpieczeniowej. Oznacza to, że zakłady ubezpieczeń wyłączają swoją ochronę w przypadku wystąpienia zdarzeń spowodowanych właśnie przez to ryzyko.  Jednak w ostatnich dniach można zaobserwować, że część towarzystw ubezpieczeniowych decyduje się jednak na włączenie do zakresu ochrony zdarzeń wynikających z wprowadzenia stanu epidemii lub pandemii. Dlatego tak ważne jest to, by przed zakupem polisy dokładnie przeanalizować Ogólne Warunki Ubezpieczenia. To właśnie w nich znajdziemy listę zdarzeń, za które ubezpieczyciel nie będzie odpowiadał.

– Wybierając ubezpieczenie powinniśmy zwrócić uwagę na definicje stosowane przez poszczególnych ubezpieczycieli operujących na polskim rynku. Niektórzy ubezpieczyciele nie wprowadzają rozróżnienia na epidemię i pandemię w zapisach umów i obejmują je ochroną. Zarówno w przypadku stanu pandemii jak i epidemii będziemy chronieni polisą, jeżeli ogłoszenie pandemii lub epidemii – również koronawirusa – nastąpiło po zakupie ubezpieczenia. Inni ubezpieczyciele wyłączają ochronę w okresie pandemii, a świadczą ochronę w związku z epidemią, których precyzyjne definicje zawierają wzorce umowne. Niektóre zakłady ubezpieczeń oferują ochronę, ale pod pewnymi warunkami, na przykład ogłoszenia epidemii już po zakupie przez nas ubezpieczenia – podpowiada dr hab. Mariusz Golecki, Rzecznik Finansowy. Zwracamy uwagę, że część towarzystw zupełnie inaczej traktuje już samą epidemię i wyłącza odpowiedzialność w przypadku występowania epidemii w kraju, do którego się wybieramy. Oznacza to, że jeżeli wybierzemy się w miejsce, gdzie jest ogłoszona epidemia koronawirusa, ubezpieczyciel nie pokryje za nas kosztów leczenia tych związanych z zakażeniem wirusem. Jeżeli natomiast doznamy jakiejś kontuzji możemy liczyć na ochronę ubezpieczeniową – dodaje Rzecznik Finansowy.

Na co zwrócić uwagę kupując ubezpieczenie turystyczne

Nie od dziś wiadomo, że im szerszy zakres ochrony ubezpieczenia turystycznego tym lepiej dla ubezpieczonych. Zwłaszcza w dobie pandemii i możliwości zakażenia się wirusem SARS-CoV-2 powinniśmy zwrócić na to uwagę. W obecnych czasach za szerokim zakresem ochrony powinno iść także włączenie do ochrony ryzyka zachorowania na COVID-19, ponieważ nie znajduje się to standardowo w ofertach większości ubezpieczycieli.

Decydując się na zakup ubezpieczenia turystycznego warto pamiętać o tym, że umowa obejmuje również pomocowe usługi assistance tj. organizacja i pokrycie kosztów poszukiwania i ratownictwa, transport medyczny oraz pomoc w organizacji powrotu do domu.

W przypadku zdecydowania się na zagraniczny urlop należy także zwrócić uwagę na limity odpowiedzialności, które mogą występować w umowie ubezpieczenia turystycznego. Bardzo często leczenie na miejscu jest bardzo kosztowne, podobnie jak transport medyczny i powrót do domu.

W przypadku COVID-19, bardzo ważne jest odpowiednie zabezpieczenie pokrycia kosztów leczenia wraz z usługami assistance. W przypadku zbyt niskiej sumy ubezpieczenia, różnice w kosztach turysta będzie musiał pokryć z własnej kieszeni. Przed wyborem sumy ubezpieczenia należy przeanalizować, jakie są koszty leczenia w danym kraju – czasem kwota na poziomie kilkudziesięciu tysięcy euro będzie wystarczająca, czasem potrzeba będzie kilkunastokrotnie większych zabezpieczeń. Ważne jest też to, by sprawdzić dokładny zakres wyłączenia odpowiedzialności ubezpieczyciela oraz dostosować polisę do charakteru wyjazdu – czy jest to standardowy wyjazd turystyczny, czy podróżujący zamierza uprawiać sporty ekstremalne. Takie plany wymagają rozszerzenia działania polisy – komentuje Andrzej Kiciński, zastępca Rzecznika Finansowego.

Ubezpieczenie turystyczne można kupić za pośrednictwem agenta lub przez Internet. W przypadku tej drugiej formy zakupu należy szczegółowo sprawdzić czy polisa zadziała również w przypadku zakażenia koronawirusem. Podobne informacje uzyskamy także u swojego pośrednika ubezpieczeniowego. Tylko na podstawie analizy ogólnych warunków i profesjonalnego doradztwa będziemy mogli wybrać najlepszą polisę turystyczną, która udzieli kompleksowej ochrony ubezpieczeniowej podróżnym.

Źródło: Rzecznik Finansowy