Już za dwa lata ma się rozpocząć budowa pierwszej elektrowni atomowej w Polsce. Chociaż perspektywa ta dla niektórych może być nieco odległa, to dla ubezpieczeniowców jest to dobry moment na odpowiednie przygotowanie się do ochrony energetyki jądrowej. Pierwszym ubezpieczycielem, który podjął się tego wyzwania jest TUW PZUW.
Atomowe plany TUW PZUW
Jak już kilkakrotnie wspominaliśmy TUW Polski Zakład Ubezpieczeń Wzajemnych ruszył z prekursorskim projektem, który ma na celu stworzenie ubezpieczeniowego konsorcjum, które będzie zapewniało ochronę energetyce jądrowej w Polsce.
– Uruchomienie pierwszej elektrowni atomowej w Polsce to odległa perspektywa z punktu widzenia laika, ale nie dla nas, ubezpieczeniowców. Żeby coś osiągnąć, trzeba się do tego przygotować – przekonywał prezes TUW PZUW Rafał Kiliński na łamach magazynu „My Company”.
Podkreślał, że konwersja konwencjonalnej energetyki w atomową to wyzwanie, które wymaga wspólnych działań.
– Praktyką na świecie jest tworzenie jądrowych pooli ubezpieczeniowych, czyli konsorcjów ubezpieczycieli działających na danym rynku. Mamy ambicję stać się agregatorem takiego poolu w Polsce – deklaruje prezes Kiliński.
Współpraca ze światowym liderem
Warto przypomnieć, że TUW PZUW przekonał już do współpracy światowego lidera w ubezpieczeniach energetyki jądrowej. Nuclear Risk Insurers od prawie 70 lat chroni cywilne instalacje jądrowe w Wielkiej Brytanii i uczestniczy w ponad 300 projektach na całym świecie. Umowa o strategicznej współpracy z Nuclear Risk Insurers daje nie tylko dostęp do know how, lecz niesie korzyści dla wszystkich ewentualnych partnerów polskiego poolu.
– Dzięki niej włączamy się w światowy krwioobieg pooli atomowych. Ubezpieczenia jądrowe wymagają takich kapitałów, że nie wystarcza zaangażowanie krajowych ubezpieczycieli. Poole z różnych krajów zapewniają sobie wzajemnie reasekurację. To stara dobra zasada dywersyfikacji ryzyka – tłumaczył Rafał Kiliński.
Wyzwania związane z zapewnieniem ochrony ubezpieczeniowej
Ciężar wyzwań związanych z koniecznością zapewnienia ochrony ubezpieczeniowej dostrzega też Polska Izba Ubezpieczeniowa.
– Ocena ryzyka ubezpieczeniowego rozpoczyna się już na etapie projektowania obiektów jądrowych oraz połączonej z nimi infrastruktury. Podjęcie rozmów o ubezpieczeniach na zbyt późnym etapie może skutkować poważnymi problemami związanymi z zapewnieniem ochrony ubezpieczeniowej – sygnalizowała PIU już w zeszłorocznym raporcie klimatycznym.
Na zlecenie Izby powstała analiza prawna dotycząca funkcjonowania jądrowych pooli ubezpieczeniowych. TUW PZUW poszło o krok dalej i zainicjowało utworzenie takiego poolu.
Źródło: TUW PZUW