Gdyby Robert Lewandowski musiałby zakończyć karierę z powodu kontuzji, zarobiłby na tym ponad 330 milionów złotych. Na tyle ubezpieczone są jego nogi. Kwota jest wyższa niż np. w przypadku nóg Daniela Craiga, odtwórcy roli Jamesa Bonda.

Jeśli, wskutek kontuzji, Robert Lewandowski musiałby zakończyć karierę zarobiłby ponad 330 milionów złotych

O wartości ubezpieczenia poinformował na swoim blogu dziennikarz „Super Expressu” Piotr Koźmiński. Okazuje się, że piłkarz Bayernu Monachium wykupił najdroższą polisę, która w razie kontuzji gwarantuje mu 100 procent wartości pensji. „Lewy” ma z Bayernem umowę do czerwca 2021 roku, a za każdy sezon inkasuje 20 milionów euro.

Niemal 90 procent piłkarzy grających za naszą zachodnią granicą, ma wykupione ubezpieczenia w prywatnych firmach

W Bundeslidze obowiązują przepisy, wg. których klub przestaje płacić piłkarzowi, jeśli kontuzja wyklucza go z gry na dłużej niż 6 tygodni. Wtedy zawodnik dostaje jedynie kwotę 2966 euro miesięcznie z tamtejszego odpowiednika ZUS.

Piłkarz nigdy nie miał przerwy trwającej dłużej niż dwa mecze

Lewandowski poza bardzo poważną kontuzją w czasach, gdy był jeszcze nastolatkiem szukającym szczęścia w rezerwach Legii, pracuje na miano „niezniszczalnego”. Czasem zdarzają mu się jakieś urazy, jak ostatnia kontuzja barku, czy wcześniej naciągnięcie więzadła krzyżowego, jeszcze w czasach Borussii Dortmund.

Źródło: sportowefakty.wp.pl  www.tv.se.pl