Władze Rzymu mają zapłacić rekordowe odszkodowanie właścicielom samochodów i motocykli  i za straty spowodowane dziurami w jezdni. Przewidywana przez rzymski magistrat kwota 15 milionów euro została obliczona na podstawie liczby już złożonych wniosków o wypłatę.

 

Urząd do spraw ubezpieczeń dostanie rekordowo wysoki rachunek  

 
Dziurawe drogi są prawdziwą zmorą w mieście. W roku 2017 łącznie  wypłacono 7 mln euro. Urzędowi do spraw ubezpieczeń w zarządzie miasta wystawiony zostanie w tym roku wyjątkowo słony rachunek za wyrwy, groźne szczeliny i „kratery”, w jakie wpadają rzymscy kierowcy na jezdniach, ale również piesi na dziurawych chodnikach.
 

Zły stan nawierzchni powodują szczególne zjawiska pogodowe  

 
Fatalny stan dróg spowodowany jest ulewami, które w ostatnim czasie bardzo się nasiliły. Do tego przyczyniają się również opady śniegu i mróz w lutym. Jak wyjaśnia dyrektor biura ds. ubezpieczeń Andrea Toschi: „Wzrost liczby skarg jest ściśle związany z opadami deszczu, jaki spadł w okresie zimowym. W tym roku – dodał – było to szczególnie intensywne zjawisko pogodowe, które wywołało większe problemy”.
 

Polemika w mediach spowodowała ogromna ilość wniosków o odszkodowanie

 
Zdaniem szefa biura polemika w mediach na temat dziur w jezdniach skłoniła więcej osób do złożenia skarg i domagania się odszkodowań za poniesione straty.
 
 

Podstawową przyczyną obecnej sytuacji jest brak konserwacji dróg w 2017 roku, ale nie tylko…

 
Rzymski radny z opozycyjnej centrolewicy Marco Palumbo twierdzi, że niewyłożenie pieniędzy na ten cel doprowadziło do kompletnej ruiny drogi w stolicy: „2018 stał się straszliwym rokiem pod względem wypadków drogowych i upadków pieszych na ulicach Rzymu”.
Jest również teoria, że eksperyment z rzekomo nadzwyczaj wytrzymałym asfaltem, który władze postanowiły wypróbować na kilku jezdniach w ramach wielkiej akcji usuwania tysięcy dziur w dwóch dzielnicach zakończył się fiaskiem.  Wybrano, jak się zauważa, jedynie te dzielnice, w których w niedzielę odbędą się wybory ich władz. Po kilku godzinach eksperymentalny asfalt popękał.
Źródło: www.rmf24.pl